Pogrzeb Aleksieja Nawalnego dobiegł końca, ale przed cmentarzem Borisowskim wciąż gromadzą się tłumy skandujące hasła ku czci rosyjskiego opozycjonisty. Wiele osób wciąż przemierza ulice Moskwy, aby wyrazić swój sprzeciw przeciwko reżimowi Władimira Putina. Inni natomiast zapalają znicze i czuwają.

Zobacz wideo
Ile trzeba zarabiać, aby godnie żyć? [SONDA]

Pogrzeb Aleksieja Nawalnego. Rosjanie skandują hasła ku czci opozycjonisty. „Jest bohaterem”

NEXTA zamieściła nagranie, na którym widać tłum zgromadzonych przed cmentarzem osób. Zebrani skandują m.in. „Nawalny jest bohaterem Rosji”. Wielu z demonstrantów posiada róże, które trzymają wysoko nad głowami. W zgromadzeniu bierze udział zarówno młodzież, jak i starsze osoby. Niedługo wcześniej, służby bezpieczeństwa rozpoczęły aresztowania.

Eksperci o Rosjanach popierających Nawalnego. „Muszą się odznaczać ogromną odwagą”. Powodem kamery

O osobach, które skandują hasła poparcia dla Aleksieja Nawalnego wypowiedział się w TVN24 Wacław Radziwinowicz wieloletni korespondent „Gazety Wyborczej” w Rosji. – To wymaga rzeczywiście wielkiej odwagi, bo oni sobie zdają sprawę z jednej rzeczy – że w Moskwie jest znakomity system rozpoznawania twarzy i wszystkie te twarze, które się tam pojawiły… Oni nie są zamaskowani. Ktoś się może upomnieć „co ty tam robiłeś?”, „po co przyszedłeś?” – powiedział ekspert. – Taka maszyna, o której mówię, ona każdego rozpozna. To nie jest pojedynczy agent, który będzie wybierał – dodał.

– Jeśli nad ołtarzem była umocowana kamera, to możemy sobie wyobrazić, do jakiego stopnia ci ludzie są obserwowani – dodała Krystyna Kurczab-Redlich, również wieloletnia korespondentka polskich mediów w Rosji. Ekspertka nawiązała do pogrzebu działacza politycznego Andrieja Sacharowa 1989 roku. – Wtedy ludzie wychodzili bez strachu dla zademonstrowania tego, że są za zmianami i przeciwko Związkowi Radzieckiemu w takiej postaci, w jakiej go znali i nie było strachu, żadnego. A teraz ci ludzie, którzy dzisiaj wychodzą, muszą się odznaczać ogromną odwagą i odwaga jest cechą nieprawdopodobną – stwierdziła Krystyna Kurczab-Redlich.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version