O zatrzymaniu trzech Gruzinów informuje portal TuWrocław.com. Tłumaczenie się przed policją, że zabrakło im benzyny, szybko okazało się nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością. Funkcjonariusze drogówki zapytali o to, jakim autem i dokąd mężczyźni jechali. Ich podejrzenia wzbudził też brak benzyny, po którą zatrzymani poszli.

Zobacz wideo
Barbara Misiewicz-Jagielak: Czasowe problemy z dostępem do niektórych leków będą zawsze. To nieuniknione

Dolny Śląsk. Szli poboczem autostrady A4. Twierdzili, że po benzynę

– Bardzo słabe argumenty, jakimi próbowali przekonać mundurowych do swojej wersji, nie przyniosły zamierzonego rezultatu i już po krótkiej chwili mężczyźni wygodnie zasiedli na tylnej kanapie policyjnych radiowozów – przekazał w rozmowie z portalem asp. szt. Piotr Sołtysiak z policji w Strzelinie. Policja szybko ustaliła, że jeden z Gruzinów, 27-latek, od pewnego czasu ukrywa się przed organami ścigania. – Być może dlatego, że był osobą poszukiwaną listem gończym w celu odbycia kary pozbawienia wolności za dokonane przestępstwo – dodał Sołtysiak.

Trzech mężczyzn szło po autostradzie. Wcześniej mieli odwiedzić stację benzynową

To nie wszystko. Okazało się bowiem, że cała trójka chwilę wcześniej rzeczywiście była na stacji benzynowej, tyle że mężczyźni dokonali kradzieży z włamaniem do zaparkowanego tam fiata. – Policjantom udało się odzyskać wszystkie skradzione przedmioty. Za popełnione przestępstwo sprawcom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – dodał policjant.

***

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version