Miłość francuska jest całkowicie normalna i zdrowa dla osób w każdym wieku. Ważne jest, aby traktować priorytetowo swój własny komfort i przyjemność, a także, aby komunikować się ze swoim partnerem/partnerką na temat tego, co mi odpowiada, a co nie — piszą Klaudia Latosik i Olga Żukowicz w książce „Najlepsze przed tobą. O dojrzałej sztuce kochania”.
Seks oralny jest dobrą alternatywą dla seksu penetracyjnego. To aktywność seksualna, która polega na używaniu ust, warg lub języka do stymulowania genitaliów partnerki/partnera. Jest przyjemnym sposobem na dzielenie się intymnością i doświadczanie satysfakcji seksualnej.
Jakie znamy rodzaje i określenia seksu oralnego?
- pobudzanie językiem penisa, czyli fellatio,
- stymulację wulwy, znaną jako cunnilingus,
- annilingus, który polega na pieszczotach odbytu.
Miłość francuska jest całkowicie normalna i zdrowa dla osób w każdym wieku. Ważne jest, aby traktować priorytetowo swój własny komfort i przyjemność, a także, aby komunikować się ze swoim partnerem/partnerką na temat tego, co mi odpowiada, a co nie.
Zaburzenia erekcji, czyli trudności z utrzymaniem wzwodu, to powszechny problem i częściej dotyka mężczyzn w wieku dojrzałym. Mogą być powodowane przez wiele czynników fizjologicznych i psychologicznych, takich jak cukrzyca, wysokie ciśnienie krwi, stres, niepokój i niektóre leki. Seks oralny to jeden ze sposobów, aby cieszyć się bliskością z drugą osobą i przyjemnością, nawet jeżeli erekcja jest niepełna lub jej nie ma.
Miłość francuska jest o wiele bardziej komfortowa dla kobiet, które cierpią z powodu bólu podczas penetracji. W czasie tej aktywności znacznie częściej doświadczają satysfakcji seksualnej i orgazmu. Nas to nie dziwi i co ważne, potwierdzają to badania. Zdecydowana większość kobiet (szacuje się, że pomiędzy 75 a 80 procent) osiąga orgazm w wyniku bezpośredniej stymulacji łechtaczki.
Seks oralny po raz pierwszy
Mam 72 lata, a moja żona 68. Jesteśmy razem od 46 lat. Już dawno temu oboje zrozumieliśmy, że znacznie bardziej wolimy seks oralny od stosunku. I cały czas mamy z tego frajdę i przyjemność. Żona po menopauzie jest bardziej sucha, wrażliwa. W seksie oralnym to nie ma znaczenia. Cieszymy się nim tak samo, jak trzydzieści lat temu. Jest wspaniały (mężczyzna, 72 lata).
Cudownie, że oboje chcecie i potraficie cieszyć się seksem oralnym. Jak się jednak zachować w sytuacji, kiedy mój partner/moja partnerka nigdy tego nie doświadczył/doświadczyła i obawia się porażki? Jeśli mimo wszystko jest gotowy/gotowa spróbować, to sprawdzi się tutaj metoda małych kroków. Pierwszy raz jednego z was lub obojga może stać się wspaniałym, zbliżającym was doświadczeniem.
Jak zacząć? Delikatnie, bez pośpiechu i bez oczekiwań. Poproś ją/ jego, żeby przybliżyła/przybliżył twarz do twoich genitaliów. Niech patrzy, jak twoja wulwa/twój penis reaguje na dotyk. Może cię powąchać, subtelnie dotknąć czubkiem języka łechtaczki/główki penisa. Podoba ci się, co robi druga strona? Powiedz jej/jemu o tym.
Jest wam obojgu przyjemnie i komfortowo? Jeżeli tak, to możecie przejść dalej i włączyć intensywniejsze pieszczoty wykonywane ustami i językiem. Nie czekaj, aż druga strona się domyśli, jaki rodzaj stymulacji lubisz. Mówienie o swoich potrzebach nakręca atmosferę, nie studzi jej. Lubisz mocne lizanie łechtaczki? Powiedz o tym. Podoba ci się delikatne ssanie główki penisa? Przekaż to. Nie wiesz, co cię podnieca? Dowiedzcie się razem. To też jest w porządku.
Twoje ciało się zmieniło i teraz możliwe, że inna stymulacja jest dla ciebie przyjemna. Jeżeli to wasz pierwszy raz lub mieliście długą przerwę, nie oczekujcie od siebie zbyt wiele. Cieszcie się tym, co intymnego się między wami pojawia, bez nastawienia na wieeelki orgazm.
Powtarzajcie to, co działa, rezygnujcie z tego, co nie sprawia przyjemności. Podniecało cię, kiedy twój partner/partnerka lizał/lizała twoją łechtaczkę i równocześnie masował/masowała wargi sromowe? Poproś, żeby to powtórzył/powtórzyła. Było ci bardzo dobrze, kiedy druga strona podczas lizania twojego penisa patrzyła ci w oczy? Proś o to częściej.
Im więcej przyjemnych aktywności seksualnych będziecie doświadczać, tym większa będzie ochota na seks. Nic tak dobrze nie działa na nasze libido, jak satysfakcjonujący seks. Możemy go doświadczyć po raz pierwszy w życiu w każdym wieku.
Autorka książek Suzie Clark mówi tak: „Popijając kieliszek szampana, położyłam się z powrotem na łóżku, podczas gdy mój kochanek entuzjastycznie wykonywał na mnie seks oralny. Miałam prawie sześćdziesiąt lat, ale to było moje pierwsze doświadczenie cunnilingus − i uwielbiałam to! Byłam smutna, że musiałam czekać tak długo w moim życiu, aby się tym cieszyć. Seks oralny był czymś, czego brakowało mi w moich poprzednich związkach, po prostu dlatego, że nigdy wcześniej nie został mi zaoferowany. Dawałam go, ale nigdy nie otrzymałam. Nie był czymś, nad czym wcześniej zbytnio się zastanawiałam, ale kiedy po raz pierwszy otrzymałam go od mężczyzny, byłam zachwycona. Otworzyło mi to oczy na to, że w każdym wieku można odkrywać swoją seksualność”.
Pragnę seksu oralnego, a mój partner/moja partnerka nie
A co, gdy jedna ze stron nie jest zainteresowana seksem oralnym, a druga strona tego potrzebuje i pragnie?
Nie naciskajmy, nie zmuszajmy partnera/partnerki do zmiany zdania. Dowiedzmy się, co stoi za brakiem chęci. Wysłuchajmy partnera/ partnerki bez krytyki i osądzania.
Jeśli twój partner/partnerka powie: „Nie mam doświadczenia w seksie oralnym i boję się, że nie sprawię ci przyjemności”, to dobra wiadomość – możecie razem się siebie nauczyć (jak w powyższym przykładzie). Możesz także usłyszeć inne słowa: „Brzydzę się tego”, „To nie sprawia mi przyjemności”, „Po co to robić, skoro nie mam erekcji?”, „Chcesz mnie tam lizać? Nie, to nie może być przyjemne”, „Poniża mnie to”. Podziękuj partnerowi/partnerce za otwarte podzielenie się swoimi odczuciami. Nie było to dla niego/niej łatwe. Teraz wspólnie możecie odpowiedzieć na kilka pytań:
- Jakie emocje pojawiają się w twojej głowie na myśl o seksie oralnym?
- Co powoduje, że nie chcesz go otrzymywać lub dawać?
- Czego potrzebujesz, żebyśmy oboje mogli się nim cieszyć?
Brak higieny, bolesne doświadczenia seksualne z przeszłości, przekonania na temat seksu i sprawności seksualnej, obawa przed oceną, brak akceptacji swojego ciała − to częste hamulce. Niektóre rzeczy łatwo zmienić, na przykład higienę, niektóre wymagają dłuższej pracy. Seks oralny nie jest obowiązkiem i każdy z nas ma prawo do odmowy.
Seks oralny po pięćdziesiątce
Ten rodzaj seksu przynajmniej raz w całym swoim życiu uprawiało 55 proc. mężczyzn i 47,4 proc. kobiet po pięćdziesiątce, a w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy 32,4 proc. mężczyzn i 21,3 proc. kobiet (według przywoływanego już raportu prof. Zbigniewa Izdebskiego, Zdrowie i życie seksualne Polek i Polaków…). Widzimy ponad dziesięcioprocentową różnicę pomiędzy mężczyznami a kobietami.
Z tego raportu nie wiemy jednak, ile procent ankietowanych dawało, a ile otrzymywało seks oralny. Kanadyjskie badanie JR Wooda i zespołu z 2016 r. pokazuje, że istnieje „luka oralna” między kobietami i mężczyznami. 63 proc. badanych mężczyzn przyznało, że podczas ostatniego stosunku seksualnego otrzymywali seks oralny – w porównaniu do zaledwie 44 proc. kobiet. To różnica dwudziestopunktowa.
Czy problemem jest męski egoizm? Być może u niektórych mężczyzn, lecz powyższe badania dowodzą, że wielu mężczyzn czerpie przyjemność z dawania seksu oralnego. Sprawia im to satysfakcję i ich podnieca. Skąd zatem taka różnica? Część kobiet odczuwa wstyd i skrępowanie przed bezpośrednią ekspozycją swojej wulwy. Czują niepokój z powodu kształtu, koloru i zapachu. Część kobiet, gdy partner/partnerka pieści ich wulwę, zastanawia się:
- Czy dobrze tam wyglądam?
- Czy moja wulwa pachnie odpowiednio?
- Jak ona smakuje?
- Czy to higieniczne?
- Czy to nie trwa zbyt długo?
- Czy zasłużyłam na taką przyjemność?
Wulwa (wargi sromowe wewnętrzne i zewnętrzne, łechtaczka oraz wejście do pochwy) ma swój zapach i nie jest to zapach kwiatowy ani orientalny − co sugerują nam producenci pachnących żeli do higieny intymnej. Wargi sromowe są różnej długości, kształtu i koloru.
O ile nie czujesz znacznego dyskomfortu i bólu w czasie siedzenia, chodzenia czy jazdy na rowerze, to z twoimi wargami sromowymi wszystko jest w porządku. Jeżeli nie odczuwasz świądu i pieczenia pochwy, jeśli nie obserwujesz nietypowej wydzieliny, to twój zapach i smak są w porządku.
Pytania i niepokojące myśli odciągają nas od czerpania przyjemności z seksu oralnego. A przecież jest to aktywność seksualna znacznie częściej prowadząca do orgazmu niż penetracja. Kiedy z powodu menopauzy czujesz ból i suchość w czasie stosunku, to seks oralny jest właśnie dla ciebie. Obawiasz się niewystarczającego nawilżenia? Możesz skorzystać z jadalnych lubrykantów i zyskać większy komfort w czasie seksu oralnego. Fellatio dla dojrzałych mężczyzn to także sposób na intensywną stymulację, kiedy potrzeba więcej czasu na osiągnięcie erekcji.
Fragment książki „Najlepsze przed tobą. O dojrzałej sztuce kochania” Klaudii Latosik i Olgi Żukowicz wydanej przez Silver Oficyna Wydawnicza. Tytuł, lead i skróty od redakcji „Newsweeka”. Książkę można kupić tutaj.
„Najlepsze przed tobą. O dojrzałej sztuce kochania” Klaudii Latosik i Olgi Żukowicz
Foto: Silver Oficyna Wydawnicza / Materiały prasowe
![](https://ocdn.eu/pulscms/MDA_/5518843594bbc2e8c4d80008cb83e0a6.png)