Papież Franciszek był pytany na Konferencji Episkopatu Włoch, czy osoby LGBT powinny mieć możliwość przygotowywania się do kapłaństwa, pod warunkiem że będą żyć w celibacie.
Biskup Rzymu miał odpowiedzieć przecząco, a następnie – mówiąc po włosku – użyć obraźliwego określenia wobec społeczności.
Papież Franciszek w ogniu krytyki. Przemawiał na zamkniętym spotkaniu
Choć spotkanie odbyło się za zamkniętymi drzwiami, wypowiedź papieża szybko trafiła do mediów – została przytoczona m.in. przez włoski tabloid „Dagospia”. Następnie słowa Franciszka potwierdziły inne krajowe agencje informacyjne, powołując się na liczne źródła.
Niektóre media donosiły nawet, że papież mówił o wyrzucaniu z seminariów osób ze społeczności LGBT.
Doniesienia o użytych przez papieża słowach wywołały szok, zwłaszcza w kontekście jego niedawnych deklaracji, w tym kontrowersyjnego stanowiska w sprawie udzielania parom tej samej płci błogosławieństwa przez księży.
Słowa Franciszka wywołały oburzenie. Watykan nie komentuje
Jak pisze BBC News, niektórzy zaczęli odnosić wrażenie, że w ten sposób papież kładł podwaliny pod zezwolenie osobom LGBT na przygotowywanie się do kapłaństwa, pod warunkiem że będą one żyły w celibacie jak inni księża.
Obrońcy hiszpańskojęzycznego papieża twierdzą z kolei, że Franciszek popełnia błędy, posługując się kolokwialnymi zwrotami w języku włoskim.
Watykan jak do tej pory nie skomentował sprawy.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!