O co chodzi: W 2018 roku 16 osób złożyło pozew przeciwko Kai Godek, która na antenie Polsat News obraziła osoby homoseksualne. – Jeżeli premier Irlandii obnosi się ze swoją dziwną orientacją, deklaruje w mediach, że ma partnera homoseksualnego, jeżeli jest to przyjmowane jako normalne, to dla mnie jest potworne, że taki kraj określa się mianem katolickiego – powiedziała wówczas i stwierdziła, że homoseksualne osoby „są zboczone„. Godek oskarżono o naruszenie dóbr osobistych. Pozew złożyli m.in. aktywiści i aktywistki LGBT+, prawnicy i prawniczki, artyści i dziennikarze. Inicjatorem był Jakub Urbanik z Miłość Nie Wyklucza.

Nowe informacje: Tymczasem Onet poinformował we wtorek 25 lutego, że po niemal siedmiu latach Godek musi przeprosić 16 osób LGBT+, które wytoczyły jej proces. „Sąd Okręgowy w Warszawie wskazał, że Godek złamała prawo i naruszyła artykuł o ochronie dóbr osobistych. Przeprosiny dla wszystkich 16 osób nie muszą być publiczne. Sąd zobowiązał też oskarżoną do powstrzymania się od podobnych wypowiedzi w przyszłości” – czytamy. Godek zapowiedziała, że złoży apelację. Jak przekazała organizacja „Godek i jej środowisko zebrane na sali i przed sądem zachowywało się arogancko i prowokacyjnie”. Wyrok nie jest prawomocny.

Zobacz wideo „Armia pro life będzie przeciwko wam!” Ostre wystąpienie Kai Godek

Przeczytaj również: „Kaja Godek unika kary za homofobiczne wypowiedzi i twierdzi, że jest 'ofiarą'”.

Źródła: Onet, Miłość Nie Wyklucza

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version