Agientstwo powołuje się na cztery źródła zaznajomione ze sprawą. Według nich Władimir Putin niecałe cztery godziny przed pierwszą informacją o śmierci Aleksieja Nawalnego (dokładniej 16 lutego rano) spotkał się z Romanem Abramowiczem. Rosyjski dyktator omawiał z oligarchą kwestię wymiany opozycjonisty na oficera FSB Wadima Krasikowa, odsiadującego wyrok za zabójstwo w Berlinie.
Dziennikarz Christo Grozev przekazał, że Putin miał się na to zgodzić. – Myślę, że to była albo przykrywka dla planu zabójstwa, albo strategiczny zabieg, by doprowadzić rozmowy prawie do końca w nadziei, że jeśli Niemcy zgodzą się na wydanie Wadima Krasikowa, to w razie braku Nawalnego zgodzą się też na wymianę kogoś innego, więźnia nie tak ważnego dla Putina – podkreślił. Inny z rozmówców powiedział:
Kiedy dowiedział się, że Zachód jest gotów oddać Rosji Krasikowa, Putin z zimną krwią rozkazał zabić Nawalnego.
Nawalny miał zostać wymieniony na Krasikowa
Źródła serwisu Agientstwo podkreślają, że rozmowy dotyczyły wymiany nie tylko Aleksieja Nawalnego. Rosja miała wydać więzionych obywateli amerykańskich, byłego żołnierza piechoty morskiej USA Paula Whelana i dziennikarza Evana Gershkovicha, korespondenta dziennika „Wall Street Journal” – obaj zostali skazani w Rosji za rzekome szpiegostwo.
Zachód zaproponował Kremlowi wymianę oficera FSB Wadima Krasikowa oraz innego Rosjanina, który odsiaduję karę więzienia w Stanach Zjednoczonych. Według jednego z informatorów w rozmowach miało paść nazwisko Władysława Kliuszyna, który kierował moskiewską firmą informatyczną pracującą dla najwyższych szczebli rosyjskiej administracji. Negocjacje ws. wymiany trwają co najmniej od wiosny ubiegłego roku.
Śmierć Nawalnego. „Trzeba po prostu pozbyć się przedmiotu targu”
26 lutego Maria Piewczych, współpracowniczka Aleksieja Nawalnego, powiedziała, że wkrótce miał on zostać uwolniony w ramach wymiany na oficera FSB. Jak przekazała, 15 lutego otrzymała potwierdzenie, iż rozmowy ws. wymiany były na końcowym etapie, „a 16 lutego Aleksiej został zabity”.
– Putinowi dano jasno do zrozumienia, że jedyny sposób na odzyskanie Krasikowa to wymienienie go na Nawalnego. „Ach, tak?” – pomyślał Putin – „Nie zdzierżę Nawalnego na wolności. A jeśli chcą wymienić Krasikowa, to trzeba po prostu pozbyć się przedmiotu targu. A później zaproponować kogoś innego przy okazji” – powiedziała Piewczych. Jak dodała, to „zachowanie szalonego mafiosa”.
***
