Co się stało: Po godzinie 1 w nocy jeden z mieszkańców Rumi zauważył, że ktoś uszkadza zaparkowane samochody. Na miejscu zdarzenia ujął na gorącym uczynku 17-latka i wezwał policję. Do sprawy przydzielono funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Redzie, którzy zatrzymali „wyraźnie pobudzonego” nastolatka – poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Gdañsku.
Działania policji: Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że uszkodzonych zostało około 40 samochodów na kilku ulicach. Miały one przebite opony i uszkodzone lusterka. „Obecnie policjanci prowadzą czynności na miejscu zdarzenia, ustalają właścicieli uszkodzonych pojazdów oraz poniesione przez nich straty. Funkcjonariusze przesłuchują świadków oraz analizują zapis zabezpieczonego monitoringu” – informowała rano policja.
Co dalej z zatrzymanym: Nastolatek trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie będzie oczekiwał na dalsze czynności. – Od razu mężczyźnie została pobrana krew do badań. Będzie on przesłuchiwany w poniedziałek. Obecnie są przesłuchiwani właściciele zniszczonych pojazdów – powiedziała trójmiejskiej „Gazecie Wyborczej” asp. Karolina Pruchniak z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. Dodała, że 17-latek jest mieszkańcem powiatu wejherowskiego. Zaapelowała również do właścicieli uszkodzonych samochodów, aby skontaktowali się z komisariatem i zgłosili szkody.
Przeczytaj także: 20-latka uwięziona w płonącym aucie na Mazowszu. „Przez okno wystawała głowa krzyczącej kobiety”
Źródła: KWP w Gdańsku, „Gazeta Wyborcza”
