Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła pierwszą kontrolę w Funduszu Sprawiedliwości w 2021 roku. W końcowym raporcie wskazali na szereg nieprawidłowości. Kontrolerzy informowali wówczas m.in. o 280 mln złotych wydanych niezgodnie z przepisami. – Gospodarka finansowa Funduszu Sprawiedliwości była prowadzona z naruszeniem podstawowych zasad wydatków publicznych – podkreślono. W efekcie złożono pięć zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury. Postępowania zostały umorzone. Śledztwo ruszyło dopiero w 2024 roku.
Najwyższa Izba Kontroli jeszcze raz sprawdzi Fundusz Sprawiedliwości. „Istnieje ryzyko występowania działań przestępczych”
W piątek 24 maja Marian Banaś rozpoczął – Druga kontrola będzie się odbywała w porozumieniu z Krajową Administracją Skarbową oraz z prokuraturą – poinformował szef NIK w rozmowie z Onetem. – My jako Najwyższa Izba Kontroli pewnych działań nie jesteśmy w stanie sprawdzić. Chodzi np. o przelewy finansowe, które miały miejsce. To zrobi Krajowa Administracja Skarbowa. Również, jak wynika z naszej kontroli, istnieje ryzyko występowania działań przestępczych. Ale to już załatwi prokuratura. Ona sprawdzi dokładnie, czy pewne działania można kwalifikować jako działalność przestępczą – tłumaczył.
Wyjaśnił, że zdecydowano się na ten krok ze względu na nowe fakty w sprawie, w tym zeznania Tomasza Mraza. – Po tym, co przedstawił dyrektor Departamentu Ministerstwa Sprawiedliwości, wiemy, jakie mechanizmy tam obowiązywały. To tylko potwierdza słuszność naszych działań jako Najwyższej Izby Kontroli, jako organu w pełni niezależnego, konstytucyjnego i pokazującego, w jaki sposób środki publiczne są wydawane, niezależnie od tego, kto te środki wydaje – dodał.
Fundusz Sprawiedliwości znów pod okiem NIK. Wiadomo, kiedy poznamy wyniki kontroli
Rzecznik Najwyższej Izby Kontroli Marcin Marjański potwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że kontrola rozpoczęła się zgodnie z zapowiedziami Mariana Banasia. Podkreślił jednak, że kontrolerzy wejdą do Ministerstwa Sprawiedliwości dopiero w środę 29 maja. Przekazał również, że planowo prace mają zakończyć się około listopada. Natomiast wyniki mają zostać przedstawione publicznie dopiero na początku przyszłego roku.