Korea Północna miała wysłać do Rosji nie tylko wojska lądowe, ale również pilotów myśliwców, którzy mogą latać rosyjskimi samolotami bojowymi. Żołnierze mają być wykorzystani w wojnie z Ukrainą.
Południowokoreańska telewizja Chosun powołując się na informacje rządowe, podała, że Korea Północna wysłała w zeszłym miesiącu pilotów myśliwców do Władywostoku.
Według raportu może to mieć związek ze szkoleniem na rosyjskich samolotach bojowych dostarczanych do Korei Północnej. Nie można jednak wykluczyć, że Rosja, która cierpiała na niedobór pilotów podczas wojny, którą prowadzi w Ukrainie, poprosiła o wsparcie Kim Dzong Una.
Dla pilotów z Północy Rosja była pierwszą zagraniczną misją od czasów wojny w Wietnamie. Działali również w Syrii i Egipcie podczas wojny Jom Kippur w 1973 roku.
Zarówno Ukraina, jak i Korea Południowa oskarżyły Koreę Północną, o wysyłanie wojsk w celu wsparcia działań wojennych prezydenta Rosji Władimira Putina. Kreml twierdził, że współpraca z Północą „nie jest skierowana przeciwko krajom trzecim”.
W poniedziałek przedstawiciel Korei Północnej przy ONZ po raz pierwszy odrzucił oskarżenia Kijowa i Seulu, twierdząc, że ich zarzuty to „bezpodstawne plotki” i że Pjongjang cieszy się uzasadnionymi i opartymi na współpracy relacjami z Moskwą.
Seul rozważa wysłanie pracowników wywiadu do Ukrainy w celu monitorowania wojsk Korei Północnej walczących po stronie Rosjan – podała we wtorek południowokoreańska agencja prasowa Yonhap. Rozważa również dostarczenie broni do Kijowa.
Agencja Wywiadu Obronnego Stanów Zjednoczonych w raporcie z 2021 r. podała, że Korea Północna posiada ponad 900 samolotów bojowych. Najbardziej wydajne samoloty bojowe tego kraju zostały zakupione jeszcze od Związku Radzieckiego i są to m.in. samoloty szturmowe Su-25 i myśliwce MiG-29.
Su-25 był szeroko wykorzystywany przez rosyjską armię w Ukrainie, gdzie kilka z nich zostało zestrzelonych.
Holenderski portal Oryx, zajmujący się analizami obronnymi, potwierdził wizualnie, że od rozpoczęcia wojny 114 rosyjskich samolotów zostało zniszczonych, a 15 uszkodzonych. Wśród nich 34 to samoloty Su-25.
W raporcie amerykańskiego wywiadu stwierdzono również, że z powodu niedoborów paliwa i obaw związanych ze starzeniem się samolotów, piloci sił powietrznych Korei Północnej spędzają w powietrzu zaledwie 15-25 godzin rocznie, przez co są niewystarczająco wyszkoleni i niezdolni do utrzymania gotowości bojowej.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.
