Prywatni przedsiębiorcy nie kojarzą się już z krwiopijcami i cwaniakami, ale ich wizerunek, mimo 35 lat kapitalizmu, nie zmienił się znacząco – uważa prof. Stanisław Winch, ekspert Szkoły Głównej Handlowej, komentując wyniki badania dotyczącego postrzegania prywatnych przedsiębiorców. – Zmiana jest widoczna w jednej, zasadniczej kwestii. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy przedsiębiorcy są potrzebni dla społeczeństwa. I ponad 70 proc. respondentów, niezależnie od wykształcenia, czy miejsca zamieszkania, odpowiedziała, że tak. Rzadko się zdarza w badaniach społecznych tak wysoki odsetek – powiedział.

Zmiana wizerunku

Jak wynika z badania, przedsiębiorca kojarzy się większości Polaków z kombinatorem, ale jednocześnie jest osobą pracowitą. Wizja nieuczciwego cwaniaka, który bogaci się czymś kosztem, próbując omijać prawo, dalej pokutuje w niektórych kręgach.

– Filmy ostatnich lat, takie jak „układ zamknięty” czy „Pierwszy milion trzeba ukraść” utrwalają ten wizerunek. Jest potrzeba kreowania w mediach innych postaci. Druga rzecz to jest kwestia edukacji. Większość naszej tożsamości narodowej związana jest z walką. Mamy bohaterów wojen, naukowców, księży, świętych. Żeby ten wizerunek zmienić, trzeba kreować także inne postaci. A trzecia kwestia to rola państwa. Z wypowiedzi naszych respondentów wynika, że ono nie jest dla przedsiębiorców zbyt przyjazne – powiedział Sławomir Winch.

Forum Wolności Gospodarczej

W związku z 35-leciem wprowadzenia tzw. ustawy Wilczka redakcja Wprost przygotowała pierwszą edycję Forum Wolności Gospodarczej. Na ten unikatowy projekt medialny składa się szereg raportów i rankingów, ilustrujących najważniejsze sektory polskiej gospodarki.

W ramach projektu powstał także raport dotyczący wizerunku polskiego przedsiębiorcy, pokazujący to, jak zmieniała się percepcja prywatnego biznesu w ciągu 35 lat polskiego kapitalizmu.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version