W Krakowie odnotowano kilkadziesiąt przypadków zatruć psów, które miały kontakt z trucizną na szczury wysypaną w miejskiej przestrzeni. Kilkanaście psów nie przeżyło. Pierwsze przypadki zatruć pojawiły się kilka dni temu.
Ktoś rozsypuje trutki w Krakowie. Umierają psy
Mieszkańcy Krakowa publikują w sieci zdjęcia m.in. trutki zmieszanej z ziarnami lub substancji przypominającej trociny. Krakowianie ostrzegają innych opiekunów psów, wyjaśniając, że każde zaburzenie żołądkowo-jelitowe psów może być związane właśnie z tym rosnącym problemem.
W związku z trudną sytuacją stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców opublikowało mapę, gdzie zaznaczono potencjalnie niebezpieczne miejsca. Organizacja wskazuje, że służby ignorują narastający problem.
„Istotne jest, by każdy zgłaszał przypadki zatrucia na Policję – im więcej zgłoszeń, tym trudniej będzie je bagatelizować” – zachęca organizacja. W przypadku znalezienia niebezpiecznej substancji na trawie można powiadomić też straż pożarną.
W ponad 50 miejscach znaleziono trutkę
Od kilku dni w stolicy Małopolski w różnych miejscach mieszkańcy znajdują wysypane trutki. Najczęściej są one zmieszane z ziarnem. Liczba takich lokalizacji stale rośnie – jest ich już ponad 60.
Kraków dla Mieszkańców informuje, że do tej pory życie straciło kilkanaście psów, a dziesiątki walczą o zdrowie w gabinetach weterynaryjnych. Mieszkańcy wymieniają się informacjami i zdjęciami na grupach w mediach społecznościowych.
„Prosimy Was o czujność podczas spacerów i zgłaszanie podejrzanych znalezisk służbom” – dodaje organizacja.
Przykładowe miejsca, w których znaleziono rozsypane trutki: ul. Józefa Brodowicza, Kącik, Saskiej, Centralnej, Rusznikarskiej, Wybickiego, Krowoderskich Zuchów, Batalionu „Skała” AK, park Krowoderski, os. Dywizjonu 303, osiedle Piastów, osiedle Avia, w okolicach DH Wanda, Parku Krakowski.
