W czwartek podczas spotkania Donalda Trumpa z dziennikarzami, prezydent USA przekazał, że chce jak najszybciej spotkać się z Władimirem Putinem. Wcześniej, przemawiając do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, podkreślił, że tuż przed końcem swojej poprzedniej kadencji zamierzał zawrzeć z nim układ ograniczający zbrojenia nuklearne.
Do tych słów odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, którzy przekazał, że „Władimir Putin jest gotowy przeprowadzić rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a Moskwa czeka na sygnał z Waszyngtonu, że (Trump – red.) również jest na to gotowy”.
Donald Trump porozmawia z Władimirem Putinem? „Jest o czym…”
Donald Trump powiedział w Davos, że chce podjąć działania na rzecz ograniczenia zbrojeń nuklearnych. Dodał, że jego zdaniem Rosja i Chiny mogą poprzeć redukcję własnego potencjału zbrojeniowego.
– Chcielibyśmy zobaczyć denuklearyzację… i powiem wam, że prezydentowi Putinowi bardzo spodobał się kiedyś pomysł znacznego ograniczenia energii jądrowej. I myślę, że resztę świata też skłonilibyśmy do pójścia w nasze ślady, zwłaszcza Chiny – powiedział w czwartek Trump.
Pieskow powiedział, że Putin jasno dał do zrozumienia, że chce wznowić negocjacje w sprawie rozbrojenia nuklearnego tak szybko. Dodał jednak, że rozmowy te będą musiały być szersze niż w przeszłości, aby objąć arsenały nuklearne innych krajów, w tym Francji i Wielkiej Brytanii.
– Więc jest o czym rozmawiać. Czas został stracony pod wieloma względami. O takim zainteresowaniu mówiliśmy już wcześniej, więc piłka jest po stronie USA, które wstrzymały wszelkie istotne kontakty z naszym krajem – tłumaczył Pieskow.