Zapowiedzi Donalda Trumpa: Prezydent USA przekazał w poniedziałek, że w najbliższych dniach ma dojść do jego spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Politycy mieliby wówczas podpisać umowę w sprawie złóż mineralnych Ukrainy. Ukraińskie władze chcą, aby stała się ona rękojmią pomocy dalszej amerykańskiej pomocy militarnej. Ukraina proponuje wydobycie grafitu, uranu, tytanu czy litu – niezbędnych w nowoczesnym przemyśle, ale też węgla, ropy i gazu.
Reakcja Władimira Putina: – To nie jest nasza sprawa – tak mówił o tej umowie w poniedziałek w cytowanej przez Interfax rozmowie z Pawłem Zarubinem rosyjski dyktator. Dodał jednocześnie, że jego kraj chciałby zaprosić inne kraje, w tym USA, do współpracy dotyczącej metali ziem rzadkich. – Bylibyśmy gotowi zaoferować to naszym amerykańskim partnerom, a kiedy mówię partnerzy, mam na myśli nie tylko administracyjne, rządowe struktury, ale także firmy, jeśli wykażą zainteresowanie współpracą. Z pewnością mamy, chcę to podkreślić, o rząd wielkości więcej zasobów tego rodzaju niż Ukraina – przekonywał Putin. – Z przyjemnością podejmiemy współpracę z dowolnymi zagranicznymi partnerami, w tym z Amerykanami – powtórzył.
Metale ziem rzadkich: „To grupa pierwiastków znajdujących szerokie zastosowanie w produktach wysokiej technologii. Spotykamy je w takich urządzeniach, jak monitory i telefony komórkowe, a także w niskoemisyjnych technologiach energetycznych. Stosowane są też w procesach chemicznych, np. jako katalizator przemysłowy w rafinacji ropy naftowej. Niektóre z nich występują dość obficie w skorupie ziemskiej, lecz niezbyt często w koncentracji uzasadniającej obecnie opłacalność ich wydobycia. Dostawy światowe pochodzą z niewielkiej liczby złóż, głównie z Chin” – czytamy w jednej z analiz dostępnych na stronie Kancelarii Sejmu.
Donald Trump o współpracy z Rosją: Prezydent USA przekazał w poniedziałek we wpisie na portalu Truthsocial.com, że „prowadzi poważne rozmowy z prezydentem Rosji Wadimirem Putinem na temat zakończenia wojny, a także ważnych transakcji w zakresie rozwoju gospodarczego, które będą miały miejsce między Stanami Zjednoczonymi a Rosją”. „Rozmowy przebiegają bardzo dobrze!” – podkreślił.
Przeczytaj także: Dobitny komentarz Terlikowskiego po decyzji USA. „Dołączyli do osi zła”
Źródła: IAR, Interfax 1, 2, Biuro Analiz Sejmowych, Donald Trump na Truthsocial.com
