— Do prezesa też chyba dotarły te pogłoski, które do nas docierają, że po eurowyborach część tzw. Zjednoczonej Prawicy powie papa. Że jeśli eurowybory zostaną przegrane, podobnie jak samorządowe, to będzie rozwód — mówi Renata Grochal z „Newsweeka” w najnowszym odcinku podcastu „Stan Wyjątkowy”. —Krążą takie słuchy — wtóruje Andrzej Stankiewicz z Onetu.

— Mówiliśmy państwu, że prezydent Andrzej Duda gra intensywnie z Mateuszem Morawieckim. To jest fakt. Powiem państwu tak: muszą państwo uwierzyć na słowo. Rozmawiałem z posłem, którego ludzie Morawieckiego rekrutowali do nowego projektu. Nie mogę powiedzieć, kto to był — mówi Stankiewicz.

— Wiem, ale nie powiem. To Jarosław Kaczyński zawsze tak mówi, proszę państwa — mówi Renata Grochal. — Prezesie, uwierz swojej własnej metodzie w moim wykonaniu nieudolnym, ale jednak. Rekrutują, chodzą, rozmawiają. Bardzo sprawdzają wyniki wyborcze — odpowiada Stankiewicz. Jego zdaniem projekt Morawieckiego i Dudy jest realny jak nigdy dotąd.

— Powstaje jakiś konkret w na szczytach PiS-u. Wybory prezydenckie będą tu kluczowe. To, kogo PiS wystawi albo kogo nie wystawi. Tam jest takie myślenie — puśćmy wodze wyobraźni — że jeżeli prezes uprze się i postawi na jakiegoś szalonego Tobiasza Bocheńskiego, to — hasłowo — prawicowy Hołownia, czyli ktoś ze środowiska PiS-u wystartuje jako kandydat niezależny — mówi Stankiewicz.

—I wokół niego powstanie nowa partia — uzupełnia Renata Grochal. Takim kandydatem i zwornikiem nowej siły ma być Mateusz Morawiecki. — Ci ludzie, o których Andrzej mówi, że chodzą i kaptują ludzi do nowego projektu, oni bardzo pilnie analizowali wyniki ostatnich wyborów. A nawet wyborów od 2001 r. i jeden z tych ludzi mi pokazywał, ile głosów na listę [wyborczą PiS] padało na Jarosława Kaczyńskiego, np. w 2011 r., kiedy PiS przegrywało wybory, nawet wtedy Jarosław Kaczyński dostawał powyżej 80 proc. głosów, które padły na listę. Tymczasem w ostatnich wyborach, kiedy kandydował z łatwego dla Prawa i Sprawiedliwości okręgu konserwatywnego, czyli z Kielc, dostał niewiele ponad 50 proc. głosów tych, które padły na listę. Czyli część wyborców Prawa i Sprawiedliwości wolała zagłosować na jakiegoś lokalnego polityka niż na lidera ich partii. Tymczasem Morawiecki, jak mówią ci właśnie ludzie, którzy kaptują do nowego projektu, był spadochroniarzem na Śląsku i na niego padło 70 proc. głosów, które zostały oddane na listę Prawa i Sprawiedliwości. I to ich zdaniem świadczy o tym, że Kaczyński słabnie jako lider, że on już nie pociągnie żadnego projektu. Tymczasem Morawiecki może pociągnąć — mówi Grochal.

  • Koalicja rozgrywa aborcję. „Czerwoni” podważają opowieść „Drogowców”
  • Komu służy wojna o aborcję, a kto na niej traci
  • Andrzej Duda zablokuje każdy projekt aborcyjny. Jest niezwykle radykalny
  • Jacek Kurski brutalnie uderza w Mateusza Morawieckiego
  • Taśmy Obajtka i kulisy śledzenia polityków przez prezesa Orlenu

„Stan wyjątkowy” to program, w którym Andrzej Stankiewicz, Dominika Długosz, Renata Grochal i Kamil Dziubka dyskutują o najważniejszych politycznych wydarzeniach tygodnia. Czołowi dziennikarze Onetu i „Newsweeka” zapewniają słuchaczom i widzom nieszablonową, często żartobliwą, ale zawsze merytoryczną rozmowę, a ich ogromne doświadczenie dziennikarskie i znajomość kulis polskiej sceny politycznej, gwarantują potężną dawkę informacji.

Poniżej lista wszystkich dotychczasowych odcinków podcastu:

HtmlCode

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version