Kompromis w interesie Polski? Marcin Horała z PiS stwierdził na antenie TVN24, że „optymalnym, najlepszym dla Polski scenariuszem jest pełna wygrana Ukrainy i odzyskanie wszystkich terytoriów”. Jak jednak zaznaczył, „utrata części jej terytoriów, ale połączona z zabezpieczeniem niepodległości i zdolności do obrony Ukrainy, jest w naszym interesie„.
Pomysł „bez gwarancji”: Polityk PiS argumentował, że kontynuacja dotychczasowej polityki USA wobec wojny w Ukrainie prowadziłaby do jej przedłużenia o 3-4 lata. Zdaniem Marcina Horały taki scenariusz prowadziłby do zniszczenia Ukrainy, a następnie do jej upadku. Prowadzący program Konrad Piasecki zwrócił jednak uwagę, że pomysł przedstawiony przez J.D. Vance’a z Partii Republikańskiej „nie ma gwarancji” bez wstąpienia Ukrainy do NATO. Według doniesień „Gazety Wyborczej” pomysł zakładał utworzenie strefy zdemilitaryzowanej między Rosją a Ukrainą, Nie wiadomo jednak, kto by ją kontrolował, co budziło obawy, że Kijów straci szanse na odzyskanie swoich terytoriów.
Plan Putina a plan Zełenskiego: Jak informował Państwowy Instytut Spraw Międzynarodowych (PISM), rosyjskie władze chcą, aby Ukraina zrzekła się utraconych terytoriów, a inne kraje uznały, że należą one teraz do Rosji. Z kolei Ukraina chce wycofania się rosyjskich wojsk, rozliczenia tego kraju za zbrodnie wojenne, zawarcia formalnego porozumienia oraz międzynarodowej gwarancji bezpieczeństwa.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajduje się w artykule: „Tragiczna noc w Ukrainie. Są zabici i ranni. W Kijowie mieszkańcy uciekali do metra”.
Źródła: TVN24, Gazeta Wyborcza, PISM