Nowe badania przeprowadzone przez firmę Cycle Health, zajmującą się zdrowiem kobiet i łagodzeniem objawów PMS, wykazały, że w ciągu ostatnich pięciu lat nastąpił wzrost wśród internetowych wyszukiwań hasła „synchronizacja cyklu”, co może wskazywać na wyraźne zainteresowanie bardziej holistycznym podejściem do kobiecego dbania o siebie.
— Synchronizacja cyklu to praktyka odnowy biologicznej dla kobiet, która obejmuje dostosowanie codziennych rutynowych czynności i stylu życia w celu poprawy równowagi hormonalnej, zwiększenia produktywności i wspierania ogólnego stanu zdrowia — powiedziała Joanna Shinewell, dietetyczka i główna doradczyni dla Cycle Health.
— Mogą to być takie rzeczy, jak zmiana treningów, ogólnej diety, a nawet rutynowych czynności pielęgnacyjnych, tak, aby były zgodne z każdą fazą cyklu — kontynuowała.
Cztery pory roku
W trakcie cyklu miesięcznego ciało kobiety przechodzi różne zmiany hormonalne, które niektórzy nazywają wewnętrznymi porami roku.
Pierwsza pora roku — faza menstruacyjna, znana jako wewnętrzna zima — odnosi się do dni krwawienia, kiedy poziom hormonów, takich jak estrogen i progesteron, jest niski, a objawy mogą obejmować skurcze, wzdęcia, niski poziom energii, bóle głowy, wypryski skórne i zmiany nastroju.
Druga pora roku — faza folikularna, znana jako wewnętrzna wiosna — charakteryzuje się wzrostem poziomu hormonu folikulotropowego (FSH) i estrogenu, co zwykle prowadzi do wzrostu poziomu energii i poprawy nastroju.
Trzecia pora roku — faza owulacji, zwana wewnętrznym latem — to czas, gdy kobieta jest płodna, ma wysoki poziom energii i zwiększony popęd seksualny.
Wreszcie, czwarta pora roku — faza lutealna, znana jako wewnętrzna jesień — to dłuższy okres, w którym poziom progesteronu w ciele kobiety rośnie, a poziom estrogenu spada, co prowadzi do mniejszych pokładów energii i może powodować zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS).
— Kiedy kobiety dostosowują swoje nawyki żywieniowe, ćwiczenia i styl życia do czterech różnych faz cyklu miesiączkowego, pozwala im to nie tylko zoptymalizować swoje zdrowie hormonalne, ale także zarządzać swoją energią — powiedziała ”Newsweekowi” Elle Serafina, trenerka żywienia integracyjnego związana z Cycle Magic.
— Synchronizacja cyklu oferuje holistyczne, wzmacniające podejście do dobrego samopoczucia, zapewniając kobietom ramy wspierające ich ciała, umysły i ogólną witalność przez cały okres menstruacji — dodała.
Serafina powiedziała też, że podczas trwania fazy lutealnej i menstruacyjnej ważny jest odpoczynek, który pomoże uniknąć dodatkowego stresu i występowania objawów PMS. Za najlepszy czas na rozpoczęcie nowego nawyku uznała fazę folikularną, ponieważ wtedy nasz nastrój jest lepszy, apetyt stabilny, a poziom energii wysoki.
”Po prostu ma sens”
— Synchronizacja cyklu polega na przyjęciu naturalnego rytmu i postrzeganiu zmian hormonalnych jako siły, a nie czegoś, z czym należy walczyć — powiedziała ”Newsweekowi” dr Michelle Sands, lekarz naturopata i dyrektorka generalna marki GLOW Natural Wellness.
Kobieta dodała, że synchronizacja cyklu „po prostu ma sens” jako „sposób na pracę z ciałem” i że „może być naprawdę wzmacniająca”.
Elizabeth King, certyfikowana ekspertka ds. płodności i dyrektorka generalna Fertility Coach Academy, powiedziała ”Newsweekowi”, że uważa synchronizację cyklu, za świetny sposób na ”dostrojenie się do swojego ciała”, co będzie pomocne dla każdej kobiety.
Eve Persak, dietetyczka z Live Whole You powiedziała jednak, że synchronizacja cykli spotkała się z odrzuceniem ze strony społeczności medycyny konwencjonalnej.
— Spersonalizowana, połączona z testami diagnostycznymi i prowadzona przez zaufanych i uznanych pracowników służby zdrowia, praktyka synchronizacji cyklu może pomóc kobietom lepiej zrozumieć niuanse każdego etapu — kontynuowała Persak. — Taka kobieta może następnie dostosować swoją higienę snu, wzorce żywieniowe i ćwiczenia, tak, aby dostosować się do potrzeb swojego ciała w czasie rzeczywistym.
Klucz do sukcesu
Zielarka kliniczna Angelica Merritt, powiedziała ”Newsweekowi”, że aby zmaksymalizować swoje cele fitnessowe, na początku cyklu najlepiej jest wybrać delikatne ruchy, do nadejścia owulacji zwiększyć ich intensywność, po czym zmniejszyć ją podczas fazy lutealnej.
Michelle Agudelo, lekarka zdrowia menstruacyjnego w Haus of Flow, powiedziała, że synchronizacja cyklu jest „ostatecznym kluczem do sukcesu i zadbania o siebie”. Dodała także, że sama używa tej praktyki w celu poprawienia swojej wydolności w pracy i planowania kalendarza towarzyskiego, ponieważ wie, że najbardziej produktywna i towarzyska będzie podczas fazy folikularnej i owulacyjnej.
— W najlepszym interesie każdego z nas jest edukacja na temat synchronizacji cykli i tego, jak sprawić, by działała ona na naszą korzyść — stwierdziła Agudelo. — Każdy może skorzystać na zdrowiu emocjonalnym, hormonalnym, psychicznym i fizycznym.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.
