Według Tomczyka przez dwa lata polscy żołnierze polskiej armii nie otrzymywali mundurów mimo wyraźnych apeli. Jak przekazał, decyzją Antniego Macierewicza unieważniono i odstąpiono od prowadzenia procedur przetargowych na 40 pozycji asortymentowych o szacunkowej wartości ćwierć miliarda zł.

Z przedstawionych przez niego danych wynika, że pokrycie potrzeb wojska wynosiło wówczas 18 proc. W desperacji żołnierze mieli wyposażać się na własną rękę. 

Jak podkreślił wiceszef MON, dwa lata wcześniej doszło do aneksji Krymu. – Gdyby w wtedy doszło do konfliktu zbrojnego, żołnierze Wojska Polskiego musieliby uczestniczyć w działaniach zbrojnych w dresach. Nie mieliśmy w roku 2016 i 2017 możliwości zabezpieczenia żołnierzy jeśli chodzi o mundury, nie mówiąc już o tym, jak miałoby wyglądać zabezpieczenie rezerwy – wyjaśnił.

Cezary Tomczyk rozlicza Antoniego Macierewicza. „Utrata wizerunkowa żołnierzy”

Jak dodał, doprowadziło to do sytuacji, w których trzeba było wybierać, który żołnierz otrzyma mundur, a który nie. – Mundury pojechały do kontyngentów zagranicznych, jednostek WOT, a wojska operacyjne w Wojsku Polskim zostały pozbawione możliwości umundurowania – tłumaczył. Zdaniem wiceszefa MON skutkowało to również utratą stratą wizerunkową żołnierzy. 

– Żołnierz, który przy -20, który stał na pasku na Podlasiu nie miał kurtki zimowej. Nie jest chyba zaskoczeniem, że w Polsce jest zima – mówił Tomczyk. 

– Ograniczanie liczby żołnierzy do liczby mundurów… To tylko PiS mógł wymyślić – skomentował przywołane przez Tomczyka dane Włodzimierz Czarzasty. 

Braki w wyposażeniu polskiej armii. Cezary Tomczyk: Sprawa trafi do prokuratury

– Traktuję działalność Antoniego Macierewicza w tym zakresie jako sabotaż na własnej armii. Został zobowiązany przez państwo polskie do bardzo konkretnej roboty (…) i dokonał sabotażu na przedmiocie działania, który obiecał chronić – powiedział, dodając, że „sprawa została zgłoszona do służby kontrwywiadu wojskowego, by mogła dokładnie sprawdzić, jakie były powody takiego działania”. 

– Czy miały związek z powiązaniami Macierewicza z rosyjskimi informatorami, czy ze względu na osobistą korzyść, czy osobiste uwarunkowania, nie ma to znaczenia – stwierdził Tomczyk. 

Wiceszef MON poinformował, że sprawa zostanie zgłoszona także do prokuratury. 

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version