Ze względu na nieco bardziej unormowany kalendarz ze strony międzynarodowej FIVB można było racjonalnie poukładać krajowe granie. Z tego założenia najwyraźniej wyszli przedstawiciele klubów PlusLigi, którzy spotkali się niedługo po zakończeniu grania w kampanii 2023/24 i ustalili, jak będzie wyglądać rzeczywistość kolejnego sezonu.
PlusLiga: Wiadomo, jak będzie wyglądał start sezonu
Nowa kampania w siatkarskiej elicie wśród panów zacznie się w weekend 13-15 września 2024. Rozgrywki potrwają do połowy maja 2025 roku. Co ciekawe, 28. kolejek zostanie rozegranych w wersji weekendowej. Tylko dwie serie gier odbędą się w środku tygodnia. To cenna zmiana względem poprzednich odsłon i przeładowanego kalendarza PlusLigi.
1. kolejka PlusLigi sezonu 2024/25 (13-15 września)
- Aluron CMC Warta Zawiercie – Bogdanka LUK Lublin
- Barkom Każany Lwów – Jastrzębski Węgiel
- Asseco Resovia Rzeszów – PSG Stal Nysa
- GKS Katowice – MKS Będzin
- Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA Kedzierzyn-Koźle
- Exact Systems Hemarpol Częstochowa – Ślepsk Malow Suwałki
- Indykpol AZS Olsztyn – PGE GiEK Skra Bełchatów
- Cuprum Stilon Gorzów – Trefl Gdańsk
Spoglądając na zestaw gier, można już zakładać, gdzie swój pierwszy oficjalny mecz w PlusLidze rozegra Wilfredo Leon. O ile faktycznie Bogdanka LUK Lublin zdecyduje się na pozyskanie reprezentanta Polski (a wskazuje na to bardzo, bardzo wiele), siatkarz z nowymi kolegami przyjedzie na powitanie na teren wicemistrzów Polski i zdobywców Tauron Pucharu Polski, Aluron CMC Warty Zawiercie.
Aż trzy drużyny spadają do Tauron 1. Ligi
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wiadomo też, że ciekawie będzie pod względem walki o utrzymanie w PlusLidze. Na zaplecze po sezonie 2024/25 spadnie bowiem trójka najgorszych teamów w stawce. Walka o byt będzie zatem wyjątkowo interesująca, a każda słabość kadrowa zostanie najprawdopodobniej szybko zweryfikowana przez ligową konkurencję.