Dokument, o którym mówił Donald Tusk, widział Marcin Bosacki. – Ten dokument poświadcza, że nie tylko wiceminister Woś, co było wiadomo w dokumentach jawnych, ale również minister Ziobro zgodzili się i wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych z kieszeni podatników, z Funduszu Sprawiedliwości, na zakup Pegasusa w 2017 roku – przekazał „Faktom” TVN poseł Platformy Obywatelskiej.

Zobacz wideo
Tusk przekazał Dudzie dokumenty dot. Pegasusa. „Lista ofiar tych praktyk jest bardzo długa”

Lista ofiar Pegasusa. „Znaleźli się na niej niewygodni politycy dla tej władzy”

– To jest absolutny skandal, że z pieniędzy, które były przeznaczone na pomoc ofiarom przestępstw, tworzono nowe ofiary przestępstw. Tym razem przestępstw popełnianych w imieniu polskiego państwa – stwierdziła Anita Kucharska-Dziedzic z Nowej Lewicy.

Magdalena Sroka, przewodnicząca komisji śledczej do spraw Pegasusa, zapowiedziała już, że zgłosi się nie tylko po komplet tych dokumentów, ale także o pełną listę inwigilowanych osób. Ta na razie nie zostanie ujawniona, choć według Tomasza Siemoniaka i na to niebawem przyjdzie czas. – Na tej liście znaleźli się niewygodni politycy dla tej władzy – podkreślił koordynator służb na antenie TVN24.

Pegasus został kupiony – PiS już nie zaprzecza. „To jest interes państwa”

Politycy Zjednoczonej Prawicy już nie zaprzeczają (robili to wcześniej), że Polska zakupiła Pegasusa. – To jest interes państwa, żeby służby korzystały z najlepszego możliwego sprzętu – uważa Michał Wójcik z Suwerennej Polski – powiedział „Faktom” Michał Wójcik z Suwerennej Polski. 

Innego zdania jest były mister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. – Jeżeli to wszystko jest prawdą, to jest absolutny skandal. To musi być wyjaśnione, a wszyscy winni tego muszą ponieść bardzo surowe konsekwencje. To jest kwestia wiarygodności państwa – zauważył na antenie RMF FM polityk.

***

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version