– Apeluję do wszystkich w całej Polsce, zwłaszcza tam, gdzie nie było tak wielkich opadów, do przedsiębiorców, do wszystkich ludzi dobrej woli, żeby pomagali w jak największym zakresie – apelował prezydent. 

Jak zaznaczył, „wielu tych ludzi straciło dorobek życia, jest na krawędzi rozpaczy”. – Proszę gorąco o wsparcie, o solidarność, o zrozumienie i dziękuję wszystkim tym, którzy pracują w takim trudzie – wezwał Andrzej Duda, dziękując za działania wszystkim służbom. 

– Mam nadzieję, że jak najszybciej zostaną dosłane wojska inżynieryjne, rozmawialiśmy w tej sprawie z szefem MON, są tam absolutnie koniecznie potrzebne (…) W wielu miejscach tam jest potrzebny ciężki sprzęt – podkreślał. 

Powódź na południu Polski. Prezydent przyjedzie jak „skończy się niebezpieczeństwo”

Zaznaczył, że „musimy działać w sposób bardzo zdecydowany”. – Ja udam się na te tereny kiedy tylko zakończy się ten okres niebezpieczeństwa. Obecność prezydenta zawsze angażuje służby, konieczne jest zapewnienie mu bezpieczeństwa, to kwestia protokołów – wyjaśnił. 

– Jeśli będę tam obecny w tej chwili, kiedy trwa walka z powodzią, to będzie to odciągało ratowników, ludzi od 

– My w kancelarii prezydenta przygotowujemy w tej chwili transport wspólnie z BBN, 18 ton wody, różnych innych produktów, które są potrzebne tam do przetrwania i mam nadzieję, że już jutro ten transport dotrze; udostępniamy także nasz ośrodek w Wiśle, gdzie jest możliwość przyjęcia dzieci i przeprowadzania lekcji – zapowiedział. 

Więcej informacji wkrótce. 

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version