Wołodymyr Zełenski odniósł się do ewentualnej misji pokojowej ONZ podczas piątkowej konferencji prasowej z wizytującym Ukrainę prezydentem Czech Petrem Pavlem.

– Jeśli chodzi o ONZ, to z całym szacunkiem, ONZ nie ochroni nas przed okupacją lub pragnieniem Putina, aby ponownie wkroczyć. Nie postrzegamy ONZ jako alternatywy dla kontyngentu lub gwarancji bezpieczeństwa – powiedział prezydent Zełenski.

Wojna w Ukrainie. Zełenski: Rosja nie przestraszy się armii ONZ

Prezydent Ukrainy wyjaśnił, że jego kraj utrzymuje „rozsądne i logiczne” relacje z ONZ, jednak podkreślił, że nie może być ona „alternatywą dla gwarancji bezpieczeństwa” przed nową inwazją Rosji.

– Z pewnością, gdy są wojska, które wiadomo skąd pochodzą, jest obrona powietrzna i są okręty, samoloty i jest poważna armia, prawdziwy wywiad od naszych partnerów tutaj w Ukrainie, to z pewnością wystąpienie przeciwko takiej sile będzie bardzo niebezpiecznie. Czy Rosja będzie się bała ONZ? Oni naruszyli już wszystko w tej wojnie, więc nie sądzę, że będą się bać – powiedział Zełenski.

Francja bada możliwość zaangażowania sił ONZ

Wcześniej „The Telegraph” informował, że prezydent Francji Emmanuel Macron aktywnie bada alternatywy dla rozmieszczenia europejskich sił na Ukrainie.

Według gazety francuski prezydent rozważa utworzenie misji mającej na celu ochronę przyszłego porozumienia pokojowego pod auspicjami ONZ. Macron poruszył tę kwestię podczas szczytu Rady Europejskiej w rozmowie z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem. Jak zauważa „The Telegraph” każda siła pokojowa ONZ wymagałaby zgody Rady Bezpieczeństwa, w skład której wchodzą Rosja i USA.

Prezydent Czech powiedział na konferencji prasowej z Zełenskim, że jego kraj może zapewnić część kontyngentu wojskowego w Ukrainie.

– Było spotkanie na szczeblu szefów sztabów (w czwartek – red.) w Londynie. Jego głównym celem było omówienie warunków potencjalnej obecności wojskowej w Ukrainie. Republika Czeska jest gotowa wziąć udział w tych negocjacjach. A jeśli zapadnie ostateczna decyzja o utworzeniu takich sił, naprawdę wierzę, że Czechy będą ich częścią – oświadczył Petr Pavel.

Źródła: PAP, The Telegraph

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version