Zdjęcie z Konfederacją: W piątek Witold Zembaczyński zamieścił na X zdjęcie Pauliny Matysiak w Sejmie. Na fotografii zawieszona członkini klubu parlamentarnego Lewicy rozmawia z posłami Konfederacji – Michałem Wawrem i Witoldem Tumanowiczem. Obaj reprezentują Ruch Narodowy. „Tak dla CPK” – napisał Zembaczyński, przy czym zamiast „tak” poseł użył zapisanego cyrylicą słowa „da”.
Politykowi odpowiedział Michał Wawer: „Panie Pośle, rozmawiając z ludźmi z innych partii, można się czasem czegoś nauczyć. Powinien Pan kiedyś spróbować”. Wpis skomentowała też Paulina Matysiak. Posłanka zapytała, czy „zawsze robi z przyczajki zdjęcia na sejmowych korytarzach”. Przypomniała, że Tumanowicz i Wawer pracują z nią w parlamentarnym zespole „Tak dla rozwoju. CPK – Atom – Porty”. Następnie zaprosiła Zembaczyńskiego do udziału w jego pracach.
Matysiak ponownie skomentowała zdjęcie w sobotę: „Największe emocje w ostatnim czasie wzbudzają zdjęcia (robione z ukrycia bądź nie), gdzie widać osoby z różnych ugrupowań rozmawiających ze sobą. Moi drodzy, to nie jest zbrodnia, tylko NORMALNOŚĆ” – napisała. Dodała, że wśród znajomych ma osoby o różnym światopoglądzie: „Tak samo normalnością powinno być, że osoby z różnych partii ze sobą rozmawiają„. „Przesłanie na sobotę: nie dajcie się sekciarstwu. Ani w ten weekend, ani nigdy” – dodała.
Zawieszenie: Paulina Matysiak dostała się do Sejmu z list Nowej Lewicy. Jest zawieszona w prawach członka klubu z powodu współpracy z posłem PiS Marcinem Horałą w sprawie CPK. 10 października posłanka została odwołana z sejmowej komisji infrastruktury.
Niedawno Matysiak przyznała, że dziś nie zagłosowałaby za rządem Tuska: Więcej w tekście: Zbuntowana posłanka Lewicy klaskała na orędziu Dudy. Teraz Matysiak mówi o „koalicji rozczarowań”.
Źródła: X Witolda Zembaczyńskiego, X Pauliny Matysiak, IAR, Gazeta.pl
