Ekstradycja Marcina Romanowskiego: W styczniu węgierski resort sprawiedliwości przekazał sprawę
Europejskiego Nakazu Aresztowania do Sądu Metropolitalnego w Budapeszcie. Ten jednak uzależnia wszczęcie procedury od zatrzymania polityka PiS. „Niniejszym informujemy, że zgodnie z prawem węgierskim postępowanie sądowe w sprawie nakazu aresztowania rozpoczyna się dopiero po schwytaniu osoby będącej podmiotem zainteresowania” – przekazali we wtorek portalowi Gazeta.pl przedstawiciele sądu. Pod koniec stycznia Prokuratura Generalna Węgier odmówiła Polskiemu Radiu informacji na temat kwestii ewentualnego zatrzymania polskiego posła. Aktywność Marcina Romanowskiego (m.in. w mediach społecznościowych) wskazuje, że wciąż przebywa na wolności.

Zarzuty wobec posła PiS: Były wiceminister sprawiedliwości jest poszukiwany w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. W październiku usłyszał 11 zarzutów, m.in. udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, przekroczenia uprawnień lub niedopełniania obowiązków. Według śledczych miało w resorcie sprawiedliwości za rządów PiS dochodzić do udzielania dotacji podmiotom „niespełniającym wymogów formalnych i materialnych”. Marcin Romanowski podkreśla, że jest niewinny, a pieniądze z Funduszu były przyznawane zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Zobacz wideo Prezes TK oskarża Donalda Tuska o zamach stanu. W tle pakt migracyjny z UE

Marcin Romanowski poza Polską: W grudniu poseł PiS uzyskał na Węgrzech azyl polityczny. Wcześniej polski sąd wyraził zgodę na areszt polityka. MSZ przekazał w oświadczeniu wydanym pod koniec ubiegłego roku, że decyzja rządu Viktora Orbana ws. azylu to „akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej”. Do siedziby resortu wezwano też wówczas ambasadora Węgier.

Źródła: Gazeta.pl, Prokuratura Krajowa, IAR

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version