Chociaż czytanie jest kluczowe dla rozwoju poznawczego dziecka, coraz więcej rodziców przyznaje, że nie ma w nawyku wspólnego przeglądania książek z własnymi pociechami.
Najnowsze badania wykazują także, że wskaźniki umiejętności czytania i pisania stale spadają, a czas spędzany przed ekranem rośnie. Eksperci biją więc na alarm, tłumacząc młodym rodzicom, jak ważna dla prawidłowego rozwoju dziecka jest ta czynność.
„Newsweek” porozmawiał z ekspertami, aby dowiedzieć się więcej na temat alarmującego zjawiska, jakim może być narastający kryzys umiejętności czytania i pisania.
Mniej czytania, więcej czasu przed ekranem
Ostatnie badania wykazały, że wśród małych dzieci istnieje wyraźny trend, dotyczący konsumowanych przez nie mediów: czas poświęcany na czytanie spada, a czas spędzany przed ekranem rośnie. Według American Academy of Child & Adolescent Psychiatry, dzieci w wieku od 8 do 12 lat spędzają średnio od czterech do sześciu godzin dziennie przed ekranami, a nastolatki mogą spędzać przy nich nawet dziewięć godzin.
Pierwsze badanie dotyczące czytania przeprowadzono w 1984 r. Wtedy 35 proc. 13-latków stwierdziło, że prawie codziennie czyta dla przyjemności. W 2003 r. odsetek ten wynosił już 14 proc., zgodnie z NAEP (National Assessment of Educational Progress).
Badanie przeprowadzone ostatnio przez HarperCollins UK wykazało, że wśród rodziców panuje obecnie wyraźny brak zainteresowania czytaniem dzieciom na głos. Mniej niż połowa rodziców dzieci w wieku do 13 lat uznaje czytanie dzieciom na głos za zabawę. 29 proc. dzieci w wieku od 5 do 13 lat uważa czytanie za coś, czego trzeba się nauczyć, a nie przyjemny sposób na spędzanie czasu. Tylko 32 proc. dzieci w wieku od 5 do 10 lat stwierdziło, że często czyta dla przyjemności — w 2012 r. odsetek ten wynosił 55 proc.
Spadają także wskaźniki umiejętności czytania i pisania w Stanach Zjednoczonych — od 2017 roku spadły one o prawie 10 proc. Dane opublikowane w grudniu przez National Center for Education Statistics (NCES) wykazały, że 28 proc. dorosłych w USA osiągnęło najniższy poziom umiejętności czytania i pisania, w porównaniu do 19 proc. w 2017 r.
Dlaczego czytanie dzieciom jest ważne?
— Wspólne czytanie z dzieckiem ma wiele zalet — powiedział „Newsweekowi” Hugh Rabagliati, profesor psychologii na Uniwersytecie w Edynburgu. — Książki pomagają dzieciom uczyć się nowych pojęć oraz poznawać nowe pomysły. Zachęcają do angażowania się w dyskusje i przygotowują do czytania, poprzez zwracanie uwagi na grę słów i słownictwo.
— W przypadku małych dzieci, to raczej „dzielenie się treścią książki”, a nie czytanie najlepiej wspiera ich rozwój, ponieważ „dzielenie się” sugeruje, że dziecko i rodzic nie tylko czytają, ale także aktywnie angażują się w książkę, przewracając razem strony, powtarzając linijki, rozmawiając o obrazkach i odnosząc historię do własnych doświadczeń — powiedziała Carmel Houston-Price, profesorka języka i rozwoju poznawczego na University of Reading.
— Niemowlęta i małe dzieci często wykazują zainteresowanie oglądaniem książek jeszcze przed swoimi pierwszymi urodzinami. Są to szczególnie książki z teksturami, elementami ruchomymi lub rymowankami, które przyciągają ich uwagę, ponieważ pozwalają na wspólną eksplorację i interakcję z dorosłym, co korzystanie wpływa na naukę.
— Takie „dzielenie się” wspiera również wczesny rozwój językowy dzieci, zarówno pod względem słownictwa jak i umiejętności w odpowiadaniu na pytania i opowiadaniu historii — dodała.
— Niewiele osób zdaje sobie sprawę z wielorakiego wkładu językowego, poznawczego, społeczno-emocjonalnego i neurologicznego, jaki może wnieść prosty akt codziennego czytania małemu dziecku, począwszy od pierwszych chwil, kiedy może ono usiąść na kolanach — powiedziała Maryanne Wolf, dyrektorka Center for Dyslexia, Diverse Learners, and Social Justice i profesorka na Uniwersytecie Kalifornijskim.
— Dziecko zaczyna kojarzyć czytanie z miłością i poczuciem bezpieczeństwa, a językowe i poznawcze obwody młodego mózgu uczą się dźwięków języka, znaczeń pierwszych słów i powolnego doceniania tego, co przekazują książki — dodaje.
Jak nieczytanie dziecku wpływa na jego rozwój?
Houston-Price powiedziała, że dziecko, które nie może podzielić się ze swoimi rodzicami treścią książki, prawdopodobnie nie skorzysta z żadnej z tych możliwości rozwoju.
— Niewykorzystanie tych możliwości nieuchronnie wpłynie na nabywanie umiejętności czytania dziecka i zabiera mu radość, którą mogłoby mieć z oglądania książki — stwierdziła Wolf.
Susan B. Neuman, profesorka edukacji dziecięcej i rozwoju umiejętności czytania i pisania w Steinhardt School of Culture, Education and Human Development, powiedziała „Newsweekowi”, że dzieci wychowywane w rodzinach, w których brakuje książek i czytania na głos „częściej nie doświadczają wielu rzeczy”.
— Kultura naukowa, która otacza dzieci na wczesnym etapie rozwoju, pomaga im wyrobić nawyk czytania, który różni się od czytania książek w kontekście szkolnym. Czytanie pozwala dzieciom na odczuwanie radości, pozyskiwanie informacji i rozwijaniu wyobraźni — stwierdziła.
— Biorąc pod uwagę to, co wiemy o wpływie wczesnego uczenia się na późniejszy rozwój dzieci, powinniśmy zapewnić małym dzieciom jak najlepszy start w życie, w tym możliwość wspólnego czytania książek — dodała Houston-Price
Jak włączyć czytanie z dzieckiem do codziennej rutyny?
Co więc powinni zrobić rodzice, którzy chcą wprowadzić czytanie do codziennej rutyny dziecka?
Po pierwsze, powinni oni ograniczyć korzystanie przez dzieci z mediów cyfrowych i rozważyć regularne czytanie swoim dzieciom. Inne wskazówki ekspertów obejmują także noszenie książek ze sobą i spędzanie własnego czasu na czytaniu książek, co może dać potomstwu dobry przykład.
Hugh Rabagliati zauważył jednak, że technologia nie musi koniecznie być wrogiem:
— Istnieje kilka świetnych rozwiązań technologicznych, takich jak np. odtwarzacze Yoto. Zapewniają one niektóre z tych samych korzyści, które płyną z czytania na głos, ale nie wymagają od rodziców, aby stawali się „ludzkim audiobookiem”.
Jak powiedziała Houston-Price, rodzice powinni upewnić się, że książki, które mają w domu, są „odpowiednie dla wieku, w którym są ich dzieci”:
— Regularne wizyty w lokalnej bibliotece mogą pomóc w zapewnieniu różnorodności, ale należy pamiętać, że małe dzieci lubią się powtarzać, więc musisz być przygotowany na wielokrotne czytanie tej samej książki.
— Z małymi dziećmi możesz oglądać książkę chociaż przez kilka minut dziennie, albo dłużej, jeżeli tego chcą — dodała. — Nie ma potrzeby czytania książki od deski do deski i analizowania każdej linijki.
— Wiele dzieci lubi bajki przed snem, więc możesz pozwolić swojej pociesze wybrać jedną książkę i poświęcić parę minut na czytanie jej wieczorem.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.