Jak pozyskać deszczówkę?

Aby skupić się na korzyściach płynących ze zbierania wody deszczowej, należy w pierwszej kolejności zyskać pewność, że jest to w ogóle wykonalne. Najprościej mają osoby, które zamieszkują domy, gdyż mogą zbierać wodę deszczową spływającą po dachu do rynien. Wówczas konieczny jest zbiornik na deszczówkę wykonany z tworzywa sztucznego. Można kupić model naziemny lub podziemny.

Zbiorniki na deszczówkę ustawiane obok rynien są tańsze, ale mają mniejszą pojemność. Żeby prezentowały się atrakcyjnie, przyjmują różne formy – imitują gliniane dzbany, drewniane beczki, dekoracyjny mur.

Zbiorniki podziemne są niewidoczne i mają większą pojemność, wymagają jednak głębokiego rozkopania ogrodu. Aby wszystko działało jak należy, warto ich montaż zlecić profesjonalistom. Choć podziemne zbiorniki na deszczówkę są droższe i trudniejsze w instalacji, to dzięki różnym proekologicznym programom można pozyskać na nie dofinansowanie, a sobie zapewnić dostęp do dużej ilości wody.

A co w sytuacji, gdy nie mieszka się w domu? Również warto znaleźć sposoby na pozyskanie wody za darmo. Niektóre balkony mają taką budowę, że możliwe jest zbieranie deszczówki do pozostawionej miski, wiadra lub konewki. Na takie samo rozwiązanie mogą się zdecydować posiadacze ogródków działkowych. Jeśli ich powierzchnia na to pozwala, mogą rozstawić nie tylko wiadra, ale i plastikowe beczki, do których będzie spadać woda deszczowa. A właściwie dlaczego warto zbierać deszczówkę?

Zbieranie deszczówki to troska o środowisko naturalne

Warto wiedzieć, że w wielu regionach Polski woda wodociągowa jest tak dobrej jakości, że z powodzeniem można ją pić prosto z kranu. Płacimy za nią niemało, ale wszystko po to, by zapewnić nam ją w celach spożywczych. Jak wiadomo nie od dzisiaj, zasoby wody pitnej są bardzo ograniczone. A okazuje się, że blisko 90% codziennego zużycia jest w celach gospodarczych, a nie spożywczych. To wręcz marnotrawstwo. Z powodzeniem do wielu prac można wykorzystać deszczówkę, a z wody pitnej korzystać bardziej racjonalnie, myśląc o przyszłości kolejnych pokoleń, ale też o dobru środowiska naturalnego.

Dzięki wykorzystaniu deszczówki oszczędza się pieniądze

Woda deszczowa najczęściej jest wykorzystywana do podlewania ogrodu, mycia samochodów, kostki brukowej i narzędzi ogrodowych. Wbrew pozorom zużywa się jej w tych celach całkiem sporo. Jeśli nie posiada się zbiornika na deszczówkę, konieczne jest podlewanie ogrodu wodą z kranu. To duży koszt. Tym bardziej że ponosi się opłatę nie tylko za metr sześcienny wody, ale i ścieków. W każdym mieście są to inne stawki, ale niemałe. Można zaoszczędzić, montując na zewnątrz kran z osobnym licznikiem. Za wodomierz ogrodowy trzeba sporo zapłacić, ale w dłuższej perspektywie i tak jest to duża oszczędność. Instalując licznik ogrodowy, nie trzeba ponosić kosztu odprowadzania wody do kanalizacji. To przekłada się na znaczne oszczędności. Jednak posiadając wodę „z nieba” w zbiorniku, można podlewać ogród, myć samochód lub podjazd bez żadnych opłat.

Podlewanie deszczówką jest zdrowsze dla roślin

Niezależnie od tego, czy w ogrodzie znajduje się trawnik i tuje, czy bardziej różnorodne nasadzenia, wymagają one regularnego podlewania. Wykorzystując w tym celu deszczówkę, postępuje się ekologicznie i ekonomicznie. Ale to nie wszystkie zalety. Warto wiedzieć, że woda deszczowa ma pH lepiej tolerowane przez rośliny. Ponadto jej temperatura jest zbliżona do tej, którą ma powietrze, więc nie ma ryzyka szoku termicznego podczas podlewania w upalne dni. Deszczówka w przeciwieństwie do wody wodociągowej jest miękka, nie ma w jej składzie również substancji takich jak chlor lub fluor. Jednak nie oznacza to, że można wykorzystać ją w celach spożywczych. Zaletą stosowania deszczówki do podlewania roślin jest to, że odwdzięczą się lepszym wzrostem i wyglądem.

Podlewanie deszczówką jest zdrowsze dla roślinsponsorowane

Mając deszczówkę, nie trzeba przejmować się zakazem podlewania

W związku z ociepleniem klimatu latem często mamy do czynienia z suszą. Brak opadów sprawia, że wiele gmin jest zagrożonych brakiem wody. Zbyt duże obciążenie sieci wodociągowych przez podlewanie ogrodów powoduje niskie ciśnienie w rurach. Bywa, że są przerwy w dostawie wody. To dla wielu rodzin sytuacja dramatyczna. Są więc miasta, w których apele o oszczędne korzystanie z wody wodociągowej nie działają, więc konieczne jest wprowadzenie zakazów podlewania ogrodów wodą z sieci, których złamanie jest karane mandatem lub grzywną. W sytuacji, gdy ma się zgromadzoną wodę deszczową, nie ma się czego obawiać – można nawadniać swoje rośliny. Trzeba jednak liczyć się z tym, że jeśli susza będzie trwać, zbiornik też po pewnym czasie będzie pusty.

Zbieranie deszczówki to troska o środowisko naturalnesponsorowane

Zbierając deszczówkę, poprawia się nawodnienie terenu

Jeśli woda deszczowa płynąca po dachu i zbierana przez rynny nie będzie gromadzona w zbiorniku, może powodować zastoje wody wokół domu. Mając zbiorniki na deszczówkę i regularnie je opróżniając podczas podlewania i prac porządkowych, nie trzeba martwić się o odprowadzanie wody z posesji. Poprawia się więc nawodnienie okolicznych terenów. Takie działanie może pomóc odciążyć systemy kanalizacyjne w trakcie intensywnych opadów.

Zbieranie wody opadowej jest korzystne dla domu i ogrodu, gdyż przekłada się na znaczne oszczędności. Jednak nie można zapominać o tym, że pomaga w dbaniu o gospodarkę wodną w regionie. Jeśli jest to możliwe, to warto zbierać deszczówkę – dla siebie oraz dla całego społeczeństwa i środowiska naturalnego.

Artykuł sponsorowany

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version