Poprzednie spotkanie rządu z rolnikami odbyło się 29 lutego. W rozmowach udział wziął premier Donald Tusk, minister rolnictwa Czesław Siekierski, wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak oraz liderzy protestujących grup. Związkowcy z NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych wyszli jednak po kilku minutach. W sobotnich rozmowach już nie zamierzają brać udziału. – Najpierw niech nas przeprosi za to, że pobił, a potem, że chuliganami nazywa. To jest bandyta – tak o premierze mówił w rozmowie z „Faktem” przewodniczący Podlaskiej Rady Wojewódzkiej „Solidarności” Rolników Indywidualnych Andrzej Babul.

– Jestem przekonany, że w sobotę na spotkaniu z rolnikami będę miał coś poważnego do zakomunikowania, jeśli chodzi o Zielony Ład – oświadczył w czwartek, przed wylotem do Bukaresztu, premier Tusk.

Dzień później minister rolnictwa przekazał, że rząd ma „pewne propozycje”. – One wynikają z rozmów z rolnikami, jak i pewnych przemyśleń, co jest możliwe do wprowadzenia. Nie proponuję zamknięcia granic. Uważam, że to nie jest rozwiązanie, bo handel jest w obie strony. Nie proponuję wyrzucenia Zielonego Ładu do kosza, ale jego maksymalne uproszczenie. Jak to mówią rolnicy, to ma być rolniczy Zielony Ład – zapowiadał Czesław Siekierski na konferencji w Kielcach.

Protest rolników. „Liczę na dobrą współpracę z panem premierem”

Sobota to kolejny dzień protestu rolników. Nad ranem zablokowana została m.in. droga S7 w okolicy węzła Żuławy Wschód. W rozmowie Polsat News Roman Kondrów, jeden z przedstawicieli protestujących rolników, przyznał jednak, że protesty mogą zostać zawieszone. – Niech pan premier liczy się z nami, że zamykamy granicę z Ukrainą. My jesteśmy głównymi rozgrywającymi w tej sprawie teraz, my – rolnicy. Liczę na dobrą współpracę z panem premierem. Jeśli będą konkrety, zawiesimy protesty lub zrezygnujemy z nich – podkreślił rolnik.

– Jeśli nasze postulaty nie zostaną spełnione, zaostrzymy nasz protest jeszcze bardziej. Mocniejsze będzie zamknięcie granicy – mówił z kolei w Wirtualnej Polsce przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” Tomasz Obszański. – Będziemy dalej pokazywać nasze niezadowolenie, dlatego rozwiązanie musi nastąpić szybko. Uważam, że Zielony Ład można szybko zmienić, zmodyfikować, są rozwiązania – zauważał.

Początek szczytu rolniczego zaplanowano na godzinę 10:00 w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version