Zdjęcia pojawiły się na profilach „Ornitologia Amatorsko” oraz „Ptaki dziko żyjące w Polsce”, a ich autorami są Łukasz Teo Mrugała i Tomasz Góra. Jest to o tyle adekwatne, że rzeczywiście aleksandretta obrożna jest papugą żyjącą już dziko w Polsce. I lęgnącą się tu. Jej pierwszy lęg miał miejsce w 2018 r. w Nysie na Opolszczyźnie. Teraz mamy drugi udokumentowany.
W Polsce żyją papugi. Aleksandretty mają kolejne młode
Pan Tomasz Góra, który sfotografował te aleksandretty obrożne w Świętochłowicach na Górnym Śląsku, mówi w rozmowie z Zieloną Interią, że papugi rok temu prawdopodobnie wyprowadziły już lęg w tym mieście, ale nie ma na to żadnych dowodów. Lęg zawierał trzy młode, ale nie wiemy nic więcej.
Z kolei na grupie „Ornitologia Amatorsko” na Facebooku pan Łukasz Teo Mrugała zamieścił zdjęcie aleksandretty karmiącej pisklę w dziupli brzozy.
Aleksandretta obrożna na Śląsku przy gnieździeFacebookFacebook
Aleksandretta obrożna pochodzi z terenów południowej Azji, głównie Indii, Pakistanu, Bangladeszu, Sri Lanki, zachodniej Birmy, ale także Nepalu i Bhutanu. Żyje też w pasie subsaharyjskim Afryki. To tropiki, ale odporność tych ptaków na zimno, śnieg i mrozy jest zdumiewająca.
Nie jest to wyjątkowe wśród papug, bo chociaż kojarzą się one głównie z tropikami i ciepłem, to jednak mamy sporo przykładów tych ptaków radzących sobie w surowym klimacie. To papugi nowozelandzkie, takie jak kea, kaka czy nielotna kakapo, a także kilka papug tasmańskich (one migrują na zimę do Australii kontynentalnej). Potrafią żyć w miejscach chłodnych, nawet na śniegu.
Podobne zdolności wykorzystują też niektóre gatunki z Argentyny, Urugwaju czy Chile np. mnicha czy patagonka. Każda z tych papug jest jednak mieszkanką strefy umiarkowanej. Aleksandretta obrożna z niej nie pochodzi.
A jednak daje sobie radę z zimą, co pozwoliło jej skolonizować już spore obszary świata, znacznie wykraczające poza jej macierzysty azjatycko-afrykański zasięg. Lista krajów i rejonów świata, w których mieszka wprowadzona tam sztucznie albo jako uciekinierka, jest bardzo długa. To chociażby południowa Afryka, Egipt, kraje Bliskiego Wschodu, Turcja, Iran, kraje Półwyspu Arabskiego, Japonia, Australia i Nowa Zelandia, Hawaje, wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych i wreszcie już aż 24 państwa Europy.
Aleksandretta obrożna w ParyżuGeyres Christophe/ABACAEast News
Aleksandretta obrożna skolonizowała świat
Pierwsze lęgi aleksandretty obrożnej w Europie zanotowano już w 1885 r. w Wlk. Brytanii. Kraje zachodu kontynentu są przez nią o wiele bardziej skolonizowane przez co papugi i tam stanowią już bardzo poważny problem dla miejscowej awifauny.
W Wielkiej Brytanii właśnie, Holandii i Belgii, Niemczech i Danii aleksandretty zabierają miejsce rodzimym ptakom, wyrzucają je z dziupli, wygrywają konkurencję lęgową i pokarmową. Od karmników potrafią odstraszyć nawet bojowe sikory. Są piękne, kolorowe, a papugi jako takie wywołują u ludzi raczej sympatyczne skojarzenia, jednak aleksandretta obrożna to groźny ptak inwazyjny, którego wpływ na miejscową ptasią faunę jest ogromny.
My w Polsce jeszcze tego nie doświadczyliśmy w pełni, chociaż pierwsze pojawienie się tej papugi miało u nas miejsce już w 1905 r. Teraz dopiero mamy jednak potwierdzone lęgi. W 2018 r. znaleziono gniazdo aleksandrett z jajami w Nysie, w tym roku – w Świętochłowicach, a przecież wiele gniazdowań mogło zostać niezauważonych, niepotwierdzonych.
Można przyjąć więc, że ta papuga jest już częścią naszej awifauny i naszym ptakiem lęgowym, zapewne pierwszą polską papugą od epoki miocenu.
Czy rozpoznasz polskie ptaki? Będzie łatwo, potem coraz trudniej [QUIZ]
„Podglądacze przyrody”. Polski zimorodek to mistrz polowaniamateriały prasowe
Polecamy