Cztery zapytania: Poseł i były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS Marcin Romanowski skierował w pierwszym tygodniu stycznia cztery interpelacje do premiera Donalda Tuska. Pierwsza z nich dotyczy „przekazywania środków finansowych dla Fundacji WOŚP przez podmioty publiczne oraz spółki Skarbu Państwa”.
Romanowski pyta o WOŚP: Poseł PiS prosi szefa rządu o wskazanie, jakie kwoty zostały przekazane na rzecz fundacji przez „spółki Skarbu Państwa, ministerstwa oraz inne publiczne podmioty podlegające rządowi” w latach 2024-2025. Oczekuje również wyjaśnień w sprawie państwowych instytucji realizujących kampanie marketingowe związane ze współpracą z WOŚP oraz środków finansowych, jakie Orlen przekazał na rzecz WOŚP w ramach akcji „Kawa na Orlenie”.
Zapytania o finanse: Druga interpelacja dotyczy finansowania budowy i modernizacji dróg samorządowych ze środków rządowych. Romanowski pyta między innymi, jakie środki rząd chce przeznaczyć na cel Funduszu Dróg Samorządowych w 2025 roku. Trzecie zapytanie dotyczy finansowania ochotniczych straży pożarnych w latach 2024-2025, w tym między innymi nakładów na modernizacje sprzętu, szkolenia i działania edukacyjne.
Interpelacja w sprawie fotowoltaiki: Ostatnie skierowane do premiera pismo dotyczy finansowania fotowoltaiki w latach 2024-2025. Romanowski ocenia, że „w 2024 roku pojawiły się istotne problemy związane z funkcjonowaniem tego sektora”. W związku z tym zwraca się o wyjaśnienia dotyczące nakładów zaplanowanych przez rząd „na wsparcie w inwestycji w fotowoltaikę, zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw„.
11 zarzutów: Romanowski jest poszukiwany w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w dotacjach z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca mu między innymi udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a także przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Według śledczych poseł PiS przywłaszczył ponad 107 milionów złotych z ministerialnych funduszy oraz usiłował przywłaszczyć kolejne 58 milionów złotych.
Azyl na Węgrzech: W grudniu sąd podjął decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec Romanowskiego. Niewiele później w związku z niestawiennictwem posła wydano list gończy oraz europejski nakaz aresztowania. Po trwających ponad tydzień poszukiwaniach rząd Węgier poinformował, że udzielił Romanowskiemu azylu politycznego.
Dalsza aktywność: Romanowski przebywa obecnie w Budapeszcie, a na początku roku zrzekł się statusu posła zawodowego i poinformował, że nie będzie pobierał wynagrodzenia z Sejmu. Zamierza jednak dalej sprawować mandat. Jak przekonuje, chce „z pełną determinacją i zaangażowaniem pracować na rzecz mieszkańców Lubelszczyzny”.
Przeczytaj również: „Trop Ordo Iuris w sprawie Marcina Romanowskiego. Na to 'badanie’ powoływał się Orban”.
Źródło: Sejm RP: 1, 2, 3, 4
