Niemiecka policja federalna zatrzymała w miniony weekend na granicy z Polsk± na Nysie 70 migrantów. Jednak większość z nich nie pozostała w Niemczech – informuje we wtorek (14 maja) regionalna gazeta z Saksonii „Saechsische Zeitung”.
Cytowany przez gazetę rzecznik inspektoratu policji federalnej w Ludwigsdorfie Michael Engler mówi, że większość z zatrzymanych osób nielegalnie przekroczyła granicę w Goerlitz, część w Hagenwerder, Bad Muskau, Weisswasser i Neissaue. Migranci pochodzili z Afganistanu, Syrii, Turcji, Somalii, Jemenu Egiptu i Maroka.
– Większość z zatrzymanych została już odesłana z powrotem do Polski – poinformował Engler. Pozostali, „pojedyncze przypadki”, trafili do ośrodków recepcyjnych w Saksonii, zaś niepełnoletnimi zajął się Jugendamt w Goerlitz.
Efekt kontroli granicznych
Autor artykułu Ingo Kramer zastanawia się, dlaczego przeważającą część zatrzymanych na granicy odesłano teraz do Polski, a jeszcze rok temu twierdzono, że nie jest to możliwe.
Rzecznik policji tłumaczy, że to rezultat wprowadzenia kontroli granicznych przez Niemcy 16 października ub. roku. – To daje nam możliwość zawrócenia ich (migrantów) i przekazania ich polskiej straży granicznej – twierdzi. I dodaje, że gdy wcześniej policja federalna prowadziła tylko patrole mobilne w strefie przy granicy, nie mogła zawracać zatrzymanych migrantów. Ważne jest, by „zatrzymanie i zawrócenie miało miejsce w czasowym i przestrzennym związku z nielegalnym wjazdem” – tłumaczy dziennikarz „Saechsische Zeitung”.
Większość migrantów nie zna przepisów
Zawrócić nie można osoby niepełnoletniej albo takiej, która poprosi o ochronę międzynarodową. – Większość uchodźców najwyraźniej nie zna tego przepisu i podczas zatrzymania nic nie mówi – wyjaśnia gazeta. Zauważa, że nawet osoby zawrócone mogą w kolejnych dniach ponownie podjąć próbę przekroczenia granicy – aż do skutku. Policyjne statystyki nie uwzględniają tego, czy ktoś został zatrzymany na granicy po raz pierwszy, czy kolejny raz.
Również policja w Meklemburgii-Pomorzu Przednim na północnym odcinku granicy polsko-niemieckiej odsyła cześć zatrzymanych migrantów do Polski. Od ostatniego czwartku do niedzieli (9-12 maja) zatrzymano tam 30 młodych mężczyzn, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. Z relacji agencji DPA wynika, że co najmniej trzech z nich – dwaj obywatele Indii i Syryjczyk – zostali odesłani do Polski. Wszyscy zatrzymani twierdzili, że dostali się do UE przez Białoruś.
Mniej wniosków o azyl
Niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych 16 października 2023 r. wprowadziło tymczasowe kontrole na granicach z Polsk±, Czechami i Szwajcarią. Na granicy z Austrią kontrole przeprowadzane były już wcześniej. Kontrole obowiązują do 15 czerwca, czyli do rozpoczęcia Mistrzostw Europy EURO 2024 w Niemczech.
Dziennik „Die Welt” podał w poniedziałek (13 maja), że dzięki kontrolom wyraźnie spadła liczba osób ubiegających się o azyl w Niemczech. Według danych niemieckiego rz±du największy spadek odnotowano na granicy polsko-niemieckiej: z 2268 przypadków w pierwszym kwartale 2023 r. do 450 w pierwszych trzech miesiącach tego roku – pisze w poniedziałek niemiecki dziennik. Łącznie na czterech kontrolowanych granicach liczba wniosków o azyl zmniejszyła się w analizowanym okresie z 4998 do 2362, co oznacza spadek o 53 proc. Niemiecka policja częściej niż przed wprowadzeniem kontroli zawraca migrantów z granicy. Rok temu było takich przypadków 4594, a obecnie 8187.
Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle