Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawi w najbliższym czasie projekty ustaw mających zakończyć procedurę dotyczącą łamania praworządności w Polsce – zapowiedział Adam Bodnar podczas wizyty w Brukseli. W stolicy UE odbywa się we wtorek (20 lutego) spotkanie ministrów do spraw europejskich, na którym Polska ma zaprezentować plan i domagać się zakończenia procedury z artykułu 7 Traktatu o Unii Europejskiej.

Zobacz wideo
Przewodnicząca PE, Roberta Metsola, w polskim Senacie. Przemówiła w naszym języku

Adam Bodnar przedstawi Brukseli plan działania: Dotyczy KRS, TK, Sądu Najwyższego…

Co mają objąć zmiany planowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości? – Te projekty ustaw, które muszą być przyjęte przez nasz parlament, dotyczą statusu Krajowej Rady Sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, także statusu sądów powszechnych, rozdzielenia urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratury generalnej – wymieniał minister Bodnar.

– Zamierzam przekonać, że jeżeli to wszystko zrobimy to nie ma potrzeby, aby utrzymywać w stosunku do Polski procedury, jeżeli wszyscy w Polsce jesteśmy absolutnie zaangażowani w to, aby przywrócić samorządność – zaznaczał szef resortu sprawiedliwości.

W ubiegłym miesiącu Adam Bodnar mówił w Brukseli, że zakończenie procedury dotyczącej łamania praworządności w Polsce będzie wymagało zmian legislacyjnych, przedstawienia odpowiednich projektów ustaw i planu działania. Ten plan dotyczy także głębokich reform, które minister Bodnar ma przedstawić właśnie na wtorkowym spotkaniu.

Komisarz ds. sprawiedliwości: Procedura zakończy się w ciągu kilku miesięcy. „Cześć dokumentów jest już na stole” 

Unijni dyplomaci, pytani o możliwość zakończenia procedury przeciwko Polce w tym półroczu, odpowiadają, że wszystko jest możliwe. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że w tej sprawie toczą się rozmowy Polski z Komisją Europejską i kierującą teraz pracami UE Belgią.

Didier Reynders, unijny komisarz ds. sprawiedliwości, ocenił, że zakończenie procedury praworządnościowej w ramach art. 7 będzie możliwe w przeciągu kilku miesięcy. – Jest jasne, że mamy zobowiązania ze strony Polski, część dokumentów jest już na stole. I bardzo szybko przedstawimy ocenę w sprawie możliwości zakończenia procedury z art. 7 wobec Polski – stwierdził Reynders.

Komisja Europejska uruchomiła wobec Polski procedurę z art. 7 w grudniu 2017 roku. Stosowana jest ona wobec państw członkowskich, które dopuszczają się naruszania podstawowych zasad UE, w tym między innymi poszanowania praworządności. Głównym powodem decyzji o rozpoczęciu procedury były zmiany, jakie rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził w Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version