Errol Musk, ojciec Elona, powiedział, że jego syn „przyjaźnił się z czarnoskórymi służącymi”, którzy pracowali dla ich rodziny. Wypowiedź ukazała się w artykule „The Washington Post”, który omawia, jak poglądy Elona Muska na kwestie rasowe, zmieniały się z biegiem czasu.
Elon Musk, niegdyś postrzegany jako umiarkowany demokrata, w ciągu ostatnich kilku lat stawał się coraz bardziej konserwatywny i popularny w Partii Republikańskiej. Autorzy tekstu analizują życie Muska od wczesnego dzieciństwa, które miliarder spędził w RPA w czasach apartheidu.
Dzieciństwo Elona Muska w RPA
„[Elon i jego brat] nie zajmowali się wtedy politycznymi bzdurami. Żyliśmy w bardzo dobrze zarządzanym, praworządnym kraju, w którym prawie nie było przestępczości. Właściwie to zupełnie jej nie było. Mieliśmy kilku czarnoskórych służących, którzy byli przyjaciółmi chłopców” — napisał Errol w e-mailu do „Washington Post”.
Dodał, że Elon i jego bracia mieli również innych czarnoskórych przyjaciół i że raz poszli na koncert przeciwko apartheidowi, aby pokazać swoją dezaprobatę dla systemu politycznego i społecznego opartego na segregacji rasowej.
Rudolph Pienaar, który chodził do szkoły z Muskiem w Pretoria Boys High School, powiedział „The Washington Post”: „Dorastaliśmy w bańce uprzywilejowania. Nie jestem pewien, czy Elon jest w stanie pojąć, czym jest systemowa dyskryminacja i związane z nią zmagania, ponieważ to nie jest jego doświadczenie. Jego życie jest teraz w pewnym sensie takie, jakie było w czasach apartheidu — pełne bogactwa i przywilejów. To życie w społeczeństwie zbudowanym, by utrzymać jego i jemu podobnych”.
Gazeta wysłała również prośbę o komentarz do Białego Domu. „Autorzy tego artykułu posklejali jakieś przypadkowe rzeczy z internetu, by przedstawić Elona Muska jako rasistę. Litości!” — odpisała sekretarz prasowa Białego Domu Karoline Leavitt.
Czy Musk jest rasistą?
Prezydent Donald Trump wyznaczył Muska do kierowania Departamentem Efektywności Rządowej (DOGE), grupą zadaniową mającą na celu ograniczenie niepotrzebnych wydatków rządowych. Miliarder spotkał się z krytyką w związku ze zwalnianiem pracowników federalnych i cięciami w niektórych programach.
W administracji Trumpa opowiadał się za zakończeniem programów różnorodności, równości i integracji (DEI). Musk pisał również na X o „niepokojącym” zjawisku „systemowego rasizmu wobec białych ludzi w Stanach Zjednoczonych”
Spierał się także z rządem RPA w sprawie jego podejścia do kwestii rasowych. W marcu oskarżył władze kraju o „rasizm przeciw białym” w związku z ustawą zakazującą Star Link prowadzenia działalności w kraju.
Pomimo rosnącej presji ze strony inwestorów Tesli, aby wycofać się z działalności politycznej, Musk nie zasygnalizował, że planuje to zrobić. DOGE prawdopodobnie będzie kontynuować swoją pracę w nadchodzących tygodniach i miesiącach.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.
