O szczegółach czwartkowego posiedzenia władz PiS-u informuje Kamil Dziubka z Onetu. Z relacji portalu wynika, że Mateusz Morawiecki w trakcie spotkania prezydium Komitetu Politycznego PiS zażądał konsekwencji wobec ziobrystów za ostatnie publiczne wypowiedzi, w których krytykowali rząd Zjednoczonej Prawicy, w tym samego premiera. Jarosław Kaczyñski i inni ważni politycy Prawa i Sprawiedliwości nie zgodzili się z wnioskiem Morawieckiego. Mieli nawet powiedzieć byłemu premierowi, że to on sam, a nie cała partia, są przedmiotem krytyki ziobrystów. Prezydium Komitetu Politycznego PiS to między innymi: Jarosław Kaczyński, Joachim Brudziński, Mateusz Morawiecki, Beata Szyd³o i Mariusz Błaszczak.
Kierownictwo PiS miało również stwierdzić, że wyrzucenie pos³ów Suwerennej Polski z klubu będzie oznaczało utratę zasięgów, które generuje w sieci m.in. Patryk Jaki.
Onet: Morawiecki zażądał radykalnej decyzji ws. posłów Suwerennej Polski
Patryk Michalski z Wirtualnej Polski także poinformował o szczegółach czwartkowego posiedzenia kierownictwa PiS-u, z których dowiadujemy się, że żądanie Morawieckiego poparli tylko Ryszard Terlecki i Marek Pęk. „Kaczyński się nie zgodził, zwracając uwagę na możliwy sojusz ziobrystów z Konfederacją” – napisał Michalski.
Przemysław Czarnek: Zero szans na wyrzucenie Suwerennej Polski
W środę 20 marca Przemysław Czarnek mówił w „Porannej rozmowie Gazeta.pl”, że „jeśli ktoś będzie próbował wyrzucać Suwerenną Polskę”, to odejdzie razem z nimi, „bo nie wolno rozwalać Zjednoczonej Prawicy”. Na pytanie Jacka Gądka, czy jest taka realna groźba, odparł: „Nie, zero szans, dlatego pozwoliłem sobie na taką swobodną wypowiedź u Pana”.
Dziennikarz Gazeta.pl zapytał swojego gościa o polityczne plany na przyszłość. – W życiu nie będę prezesem Prawa i Sprawiedliwości, to nie są moje ambicje. Naturalnym kandydatem na następcę prezesa partii będzie Mateusz Morawiecki, ale dzięki Bogu jest Jarosław Kaczyński – zapewnił były minister edukacji i nauki. – Kaczyński musi być w PiS-ie, bo jest pełen energii. Prezes jest tylko jeden – zapewnił Czarnek. Deklarację o tym, że „prezes jest tylko jeden” powtórzył kilkukrotnie, podobnie jak swoją deklarację, że nie jest zainteresowany zabieganiem o stanowisko prezesa partii.
Patryk Jaki atakuje rząd Zjednoczonej Prawicy: Byliśmy za słabi wobec UE
Przypomnijmy: 5 marca Patryk Jaki podczas spotkania w Pabianicach mówił o błędach, jakie – jego zdaniem – popełniła Zjednoczona Prawica przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku. – Jest bardzo wiele pretensji do nas o to, że byliśmy za słabi wobec UE, jeżeli chodzi o rozbijanie układu III RP, jeżeli chodzi o TVN i tak dalej – mówił. – Ktoś za to wszystko odpowiada. To nie jest tak, że u nas nie ma ludzi odpowiedzialnych. Mówię to wprost i powiem państwu jeszcze raz: jeśli jeszcze raz premierem będzie Morawiecki, nie daję państwu żadnej gwarancji, że nie będzie tak samo – dodał. Skrytykował także Andrzeja Dudę, który zawetował kilka ustaw proponowanych przez ówczesny obóz rządzący. Słowa europosła z Suwerennej Polski rozzłościły polityków PiS, którzy nie omieszkali odpowiedzieć. „Może już Patryk uwierzyłeś, że przerosłeś Prezesa, Premiera i Głowę Państwa” – napisał na X Piotr Müller, były rzecznik rz±du Mateusza Morawieckiego. Do publicznej krytyki polityków ze swojego obozu przyłączyli się także Mariusz Błaszczak, Marcin Mastalerek, a Joachim Brudziński próbował uciszać kolegów, na portalu X nazwał ich „pensjonarkami”.
W czwartek rano o tych publicznych sporach mówił Jacek Sasin. – Ubolewam nad tą dyskusją, ona w ogóle nie powinna mieć miejsca – mówił w TVN24. Były minister aktywów państwowych przyznał, że pewne napięcia w Zjednoczonej Prawicy są faktem i one nie narodziły się po ostatnich wyborach parlamentarnych. – Były również w poprzednich latach, nikt tego nie ukrywał. Ta dyskusja trwała. Ubolewam, że ona dzisiaj przybrała taką formę, nie powinno tak być. I apeluję do kolegów, żeby tę dyskusję skończyć – mówił gość Konrada Piaseckiego. Sasin określił słowa Dworczyka, który stwierdził, że Suwerenna Polska to „układ pasożytniczy”, „przekroczeniem dobrego smaku w dyskusji”.
***