Środowy program w Telewizji Republika prowadził Miłosz Kłeczek, a jego gośćmi byli Anna Kwiecień, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, kandydatka do Parlamentu Europejskiego oraz Piotr Woźniak, senator Lewicy. Rozmowa dotyczyła sejmowej komisji śledczej, która zajmuje się wyjaśnieniem afery wizowej. Kłeczek rozpoczął od zaprezentowania gościom i widzom fragmentu ze środowego przesłuchania byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Stwierdził przy tym, że „największe straty wizerunkowe poniósł Michał Szczerba”. Na nagraniu widać, jak Morawiecki pokazał Szczerbie jego zdjęcie z 2015 roku z plakatem „uchod¼cy mile widziani”.

Zobacz wideo Pushbacki nie działają! To absurdalne rozwiązanie

„Prostak i cham”. Ostra dyskusja w Telewizji Republika o Szczerbie

Prowadzący zapytał swoich gości o sens powoływania komisji śledczych. – Pan Szczerba razem z panem Jońskim w tandemie biegali na granicę białoruską ze śpiworami, z pizzami. Próbowali przedostać się do Łukaszenki. Ciekawe co wtedy polski żołnierz miałby zrobić? Czy nie pora zakończyć ten spektakl? – dopytywał Kłeczek. – Miałem okazję oglądać fragment tego posiedzenia komisji. Ja kompromitacji ze strony żadnego członka komisji nie widziałem. Były pytania, które dotykały sedna sprawy, były próby ucieczki od logicznych odpowiedzi, były emocje – odpowiedział Piotr Woźniak z Lewicy. Dalej mówił o tym, że na przyszłość warto zastanowić się nad transmitowaniem każdego posiedzenia takiego organu.

– Czyli to narzędzie w postaci komisji śledczej jest nadużywane? – wywnioskował Kłeczek. Polityk Lewicy zaprzeczył i powtórzył, że komisje mają powstawać wtedy, kiedy instytucje państwa nie działają. – Zastanawiam się, czy błyski fleszy nie powodują, że członkowie komisji próbują na tyle brylować, że zaciera się cel, czyli dochodzenie do prawdy – doprecyzował Wożniak.

Posłanka PiS-u Anna Kwiecień zapewniła, że „sprawa wiz została wykryta w czasie rządów PiS-u i instytucje państwowe zadziałały”. – A ta komisja ma na celu wykreowanie jakiegoś fałszywego wizerunku, mówiło się przecież o tysiącach wiz. (…) Z punktu widzenia politycznego PiS-u, im więcej takich komisji tym lepiej. Niech ich będzie nawet dziesięć. I takich przewodniczących jak Szczerba i Joński. Niech się kompromitują – stwierdziła posłanka opozycji. Kłeczek jej zawtórował i zacytował Szczerbę. Poseł KO powiedział Morawieckiemu: „Mój sześcioletni chrześniak, jak pana widzi, to mówi Pinokio”.

To jest prostak i cham. To jest cecha tego pana, on się tak zachowuje wobec wielu osób. Niestety ma władzę, bo dostał mikrofon z przyciskiem, może włączać i wyłączać, i obrażać 

– oceniła Kwiecień.

Afera wizowa. Przesłuchania ostatnich świadków przed komisją śledczą na początku czerwca

4 i 5 czerwca, zgodnie z zapowiedzią Michała Szczerby, przewodniczącego sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, odbędą się przesłuchania byłego szefa MSZ Zbigniewa Raua i prezesa PiS-u, byłego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Na te dni zostaną też wezwani byli prezesi Azotów i Orlenu – Tomasz Hinc i Daniel Obajtek. Pierwszy z nich odmówił we wtorek 28 maja składania zeznań, powołując się na tajemnicę przedsiębiorstwa. Z kolei Daniel Obajtek nie stawił się na posiedzenie komisji, utrzymując, że nie został skutecznie wezwany.

O tym, jak o aferze wizowej mówił w środę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, piszemy więcej w poniższym tekście: 

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version