Na polskiej scenie politycznej od kilku tygodni jest niezwykle gorąco. Nie jest bowiem tajemnicą, że rząd Donalda Tuska w wielu sprawach nie zgadza się z Andrzejem Dudą. Przykładem może być aresztowanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz umieszczenie ich w zakładach karnych, a także mianowanie Jacka Bilewicza pełniącym obowiązki prokuratora krajowego.
Koalicja rządząca nie ma jednak wystarczającej liczby posłów w Sejmie, aby odrzucać ewentualne prezydencki weto. Wobec tego w przestrzeni publicznej zaczęto mówić o przedterminowych wyborach parlamentarnych.
Sondaż: Polacy nie chcą przyspieszonych wyborów
Czy takie wybory powinny się odbyć? O to zostali zapytani uczestnicy badania przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl. 29,2 proc. z nich odpowiedziało, że „tak”. Przeciwnego zdania było 43,5 proc. respondentów. Z kolei 27,3 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej sprawie.
– O przedterminowych wyborach krytycznie wypowiadają się 4 na 10 kobiet i nieco wyższy odsetek mężczyzn (46 proc.). Konieczności zorganizowania wcześniejszych wyborów nie widzi blisko co druga osoba po 50. roku życia (49 proc.) i podobny procent badanych z wyższym wykształceniem (51 proc.) – podkreślił Adam Jastrzębski, senior project manager w SW Research. Z uwagi na klasę miejscowości pomysł wcześniejszych wyborów najczęściej krytykują respondenci z miast liczących od 200 tys. do 499 tys. mieszkańców (49 proc.) – dodał.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 16-17 stycznia 2024 roku na grupie 800 internautów powyżej 18. roku życia.
***
