– Reprezentuję tutaj państwo polskie, które przez wiele ostatnich lat traktowało nauczycieli i nauczycielki – ludzi jednego z najważniejszych zwodów w tej ojczyźnie – w sposób niegodny – powiedział w piątek premier Donald Tusk.
– Pamiętam ten czas, kiedy do wszystkich zgryzot codziennego dnia i kłopotów, jakie towarzyszą codziennej pracy – niskich zarobków, poddawanego przez niektórych w wątpliwość prestiżu waszego wspaniałego zawodu, dołączyło się też agresywne podejście władzy państwowej – dodał lider PO.
– Dużo wysiłku włożyłem w to, żeby ta władza się zmieniła, ale reprezentuję państwo. I to państwo jest wam winne słowo „przepraszam”. Za to, czego doświadczyliście w czasie słynnego strajku – przyznał.
– Te reakcje władzy na wasze postulaty, na wasze starania… Jako nauczyciel z zawodu wiem, ile kosztowało was wówczas decyzji o przerwaniu zajęć – powiedział premier.
Więcej informacji wkrótce.