Od początku rosyjskiego ataku na Ukrainę Dmitrij Miedwiediew nie przestaje szokować swoją publiczną aktywnością. W ostatnim czasie wystąpił na tle mapy, na której zdeformowano kształt Polski. Przekonywał też, że „Ukraina to Rosja”. Wcześniej były rosyjski prezydent napisał w mediach społecznościowych, że nową stolicą Ukrainy będzie Lwów, porównał też Polaków do nazistów i stwierdził, że nasz kraj może wywołać III wojnę światową, dążąc do konfrontacji z Rosj± i Bia³orusi±. 

Zobacz wideo
Tusk wzywa Unię do nałożenia sankcji na import żywności z Białorusi i Rosji. „To jeden z powodów, dla których cierpią rolnicy”

Na początku roku przedstawił też absurdalne prognozy na 2024. Jak napisał, Ukraińcy zdefraudują w ciągu jednego dnia 25,5 biliona dolarów, mumie ukryte w amerykańskich bazach wojskowych ożyją i przejmą władze nad USA, następnie kosmici mają „zdobyć ponad połowę miejsc w amerykańskim Senacie i Izbie Reprezentantów”. Dodał, że do zmiany władzy dojdzie też w Japonii, gdzie ma powstać dynastia Reptiloidów. Na jej czele ma stanąć potwór Godzilla, który zostanie cesarzem.

„The Insider”: Dziwna wpisy Miedwiediewa poprzedzają dostawy wina z Włoch

Na temat dziwnego zachowania polityka jest wiele hipotez, jednak „The Insider” odkrył, że powód może być całkiem „przyziemny”. Jego skandaliczne wystąpienia i publikacje poprzedzają bowiem dostawy wina z włoskich winnic Dmitrija Miedwiediewa. To, że toskańska Fattoria della Aiola powiązana jest z byłym prezydentem, odkryła w 2018 roku Fundacja Walki z Korupcj± Aleksieja Nawalnego. Wówczas firma zarejestrowana była na Ilję Elisejewa, bliskiego przyjaciela polityka. Chociaż podlega on sankcjom nałożonym przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę, Ukrainę i Nową Zelandię, to te Unii Europejskiej nie mają na niego wpływu. Dlatego też kolega Miedwiediewa może bez ograniczeń nadzorować włoską winiarnię – podkreśla „The Insider”, który podaje przykłady na potwierdzenie swojej tezy.

Jak ustalili dziennikarze, zaledwie dwa dni po dostawie włoskiego wina Miedwiediew opublikował na Telegramie post, w którym przepowiadał upadek Unii Europejskiej i lekceważąco nazywał przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen „ciotką”. Po kolejnej dostawie trunków polityk zamieścił wpis, w którym prezydenta USA Joe Bidena nazwał „dziwnym dziadkiem”. Pisał też o „grzechach Zachodu” i „europejskich głupcach”. Ale to nie wszystko. Wino dotarło do Rosji również w przededniu tego wpisu Miedwiediewa: „Nuklearna apokalipsa jest nie tylko możliwa, ale całkiem prawdopodobna”.

„The Insider” spekuluje, że nałożenie sankcji na włoską winiarnię „zmniejszyłoby poziom toksyczności w mediach społecznościowych”. Jednocześnie zwraca uwagę, iże Dmitrij Miedwiediew jest właścicielem winnicy w regionie Krasnodaru, produkującej 150 tys. butelek trunku rocznie.

***

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version