Pożar w hali na Marywilskiej 44 wybuchł po godzinie 3.15 w nocy z soboty na niedzielę (11-12 maja). Ogień pochłonął niemalże cały budynek, w którym mieściło się około 1400 sklepów, w większości sprzedających ciuchy. Akcja gaśnicza trwała przez kilkanaście godzin i w szczytowym momencie uczestniczyło w niej kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej i blisko 300 strażaków.
Pożar na Marywilskiej 44. Rafał Trzaskowski zapowiada kroki na rzecz wsparcia kupców
W poniedziałek (13 maja) odbyła się konferencja prasowa z udziałem wojewody mazowieckiego Mariusza Frankowskiego i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. – Dla nas najważniejsze jest ustalenie wszystkich faktów. Wczoraj wszystkie służby miasta od wczesnych godzin współpracowały ze służbami wojewody. Kwestia bezpieczeństwa jest absolutnie fundamentalna – podkreślił Trzaskowski.
Prezydent Warszawy przekazał, że miasto prowadzi kroki mające na celu zapewnienie wsparcia kupcom z Marywilskiej 44. – Naszym zadaniem jest rozpatrzenie wszystkich możliwości ewentualnej pomocy. To nie jest łatwe. Jutro będziemy się spotykali z panią prezes, więc będziemy mieli znacznie więcej informacji. Jeżeli rząd miałby udzielić tutaj jakiejś wyjątkowej pomocy, to najpierw konieczne jest ustalenie faktów – przekazał.
– Podjęliśmy decyzję o tym, aby poszukać dodatkowych miejsc na targowiskach miejskich – poinformował ponadto Trzaskowski. Prezydent Warszawy przekazał, że na ten moment miejsc jest ponad 100, więc liczba ta może nie sprostać zainteresowaniu. – Będziemy na ten temat rozmawiali ze spółką Kupiec Warszawski, aby ustalić, w jaki sposób moglibyśmy ewentualnie pomóc – zaznaczył.
Marywilska 44 zapewniała miejsca pracy tysiącom osób
Dla wielu kupców po¿ar hali na Marywilskiej 44 spowodował utratę dobytku życia. Liczne grono sprzedawców stanowili członkowie wietnamskiej społeczności. – Dominują firmy rodzinne, w jednym taki pawilonie pracowało po kilka osób, a w punktach usługowych nawet do 10 osób. Samych osób pracujących, które ucierpiały przez pożar, jest więc plus minus dwa tysiące – powiedział portalowi Next.gazeta.pl Karol Hoang, rzecznik Stowarzyszenia Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce. Więcej na ten temat w poniższym artykule:
Dotychczas podjęcie kroków na rzecz wsparcia poszkodowanych przedsiębiorców zapowiedziała między innymi prezeska spółki Marywilska 44 Małgorzata Konarska. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zaprosił ponadto kupców do kontaktu w sprawie możliwości ulg i odroczenia terminu płatności składek. Więcej na ten temat w artykule: „Pożar na Marywilskiej 44. Ważny komunikat ZUS„.
Treść artykułu będzie aktualizowana…