Wniosek o wotum nieufności wobec Katarzyny Kotuli: Sejm odrzucił wniosek głosami 232 posłów. Za jego przyjęciem było 196 parlamentarzystów. Nikt z obecnych na sali nie wstrzymał się od głosu. O zdymisjonowanie Kotuli wnioskowali posłowie PiS-u. Twierdzili, że chodzi o plany wprowadzenia przepisów o uzgadnianiu płci. Katarzyna Kotula podkreślała, że prawa dotyczy przepisów, których nie ma i nad którymi nie toczą się żadne prace.
Tusk bronił Kotuli: Przed głosowaniem o pracy ministerki swojego rz±du mówił premier. Donald Tusk podkreślił, że Katarzyna Kotula prezentuje duży poziom odpowiedzialności politycznej. – Jest wzorem umiarkowania w polityce. Ma twarde poglądy. Mam nadzieję, że pani minister dalej będzie pełnić swoją rolę. Jestem pewny wyniku głosowania. (…) Znam źródła niechęci do pani. Wyrażam pełną solidarność – podkreślił szef rządu. Do prawej strony sali, gdzie siedzą posłowie PiS-u, powiedział: – Zawsze jak na was patrzę, to przypomina mi się książka „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”. Tak książka bardzo dobrze oddaje mentalność tych, którzy podnieśli rękę na panią minister. To jest wasz stosunek do kobiet, do równości, do bezpieczeństwa kobiet – wymieniał Tusk.
Premier o skandalicznych słowach posła PiS-u: Podczas wystąpienia Zbigniewa Ziobry, kiedy padło nazwisko Tusk, z sali ktoś krzyknął „kula w łeb”. Był to poseł Edward Siarka. – Słyszałem te słowa pod moim adresem. Nie wiem, jak się z tym czujecie – mówił do parlamentarzystów PiS-u premier. – Po odgłosach słyszę, że dobrze się czujecie – powtórzył zapewnienia opozycji.
Czytaj również: „Wystąpienie Ziobry w Sejmie przerwane. Skandaliczne słowa z sali”
Źródło: Sejm/YouTube.com
