Wniosek obrońcy: W kwietniu Jakub Orłowski, obrońca Marcina Chmielewskiego, złożył do Sądu Najwyższego wniosek o wznowienie postępowania i uchylenie wyroku. W uzasadnieniu wskazał, że Grażyna Zielińska, autorka aktu oskarżenia, brała udział w jednym postępowaniu zarówno jako prokuratorka, jak i sędzia, choć prawo tego zabrania. 

Decyzja sądu: Sąd Najwyższy wydał orzeczenie w czwartek (17 października) i stwierdził, że nie ma podstaw do wznowienia postępowania z urzędu. Nie opublikowano jeszcze uzasadnienia. – To orzeczenie może być odczytywane tak, że naturalnym stanem w polskim systemie prawnym jest występowanie tej samej osoby, najpierw prokuratora, później sędziego, w tej samej sprawie – skomentował adw. Orłowski. – Musimy zapoznać się z pisemną treścią orzeczenia, ale nie składamy broni, aby wykazać, że wcześniejsze decyzje dotyczące skazania na dożywocie Marcina Chmielewskiego i Krzysztofa Kaczmarczyka są błędne i oparte o błędne fakty – dodał. 

Zobacz wideo Były szef więziennictwa, Paweł Moczydłowski, krytycznie o polskich służbach: Tego cyrku nie da się wyjaśnić [Oskarżam. Kryminalny cykl Gazeta.pl]

Zbrodnia w Giżycku: Jesienią 1998 roku w Giżycku doszło do brutalnego zabójstwa 11-letniego Szymona i jego starszego brata, 16-letniego Adama. Za zbrodnię skazano pięć osób: Roberta T., Sebastiana S., Piotra P. oraz Krzysztofa Kaczmarczyka i Marcina Chmielewskiego. Ci ostatni nigdy się nie przyznali. Mieli też alibi – ten dzień spędzili w gronie rodziny. Jedynym dowodem, który mieli śledczy przeciwko nim, były zeznania współoskarżonych. Marcin Chmielewski spędził w więzieniu 26 lat. W czerwcu tego roku został warunkowo zwolniony i wyszedł na wolność. Krzysztof Kaczmarczyk zmarł w zeszłym roku, odbywając karę dożywocia. 

Więcej o sprawie Marcina Chmielewskiego, jak i podobnych przypadkach, pisaliśmy w tekście weekend.gazeta.pl: „Tomek siedział cztery lata. Nikt nie poniósł odpowiedzialności za wsadzenie do więzienia niewinnego”.

Źródła: Onet, Radio ZET

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version