Filmik został nakręcony w Karkonoszach i ukazuje, jak kobiety dzielnie idą z bagażami szlakiem na Śnieżkę. Nagranie świeci triumfy na Instagramie, obejrzało je ponad 600 tys. internautów. Choć budzi uśmiech, to trzeba pamiętać, że z górami nie ma żartów.
Z walizkami na Śnieżkę
Nagranie przedstawia dwie młode kobiety idące zaśnieżonym szlakiem na Śnieżkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że ciągnęły ze sobą walizki na kółkach. Internauci mieli z nich pożywkę.
Pogoda nie dopisywała, więc nie spodziewaliśmy się spektakularnych widoków. Myliliśmy się
Jak potem się okazało, kobiety zostały zaproszone do Karpacza, dostały jedynie adres hotelu. Nikt nie powiedział im, że jest to Dom Śląski leżący u stóp Śnieżki. Mimo wszystko kobiety nie poddały się i wyruszyły w drogę razem z uciążliwym bagażem.
“Widząc jak świetnie sobie radziły ciągnąć walizki w śliskim terenie, aż trudno było sobie wyobrazić, że to był ich pierwszy raz w górach. (…) Są całe i zdrowe, wzbudzały sensację, ale przede wszystkim są bogatsze o uśmiech” – skomentowała prowadząca profil na Instagramie.
Ignorancja nie zna granic
Niejednokrotnie informowaliśmy o wypadkach w górach – mimo zakazów turyści weszli na szlak. Tego typu ostrzeżenia nie są mrzonką, a nieprzestrzeganie ostrzeżeń TOPR może skończyć się naprawdę źle.
Często warunki, na które jesteśmy nieprzygotowani potrafią spłatać nam figla – informowaliśmy o tym, jak kiedyś pomimo obowiązującego zakazu wejścia na Perć Akademicką znalazło się w jej pobliżu czterech turystów. Jak się okazało, grupa zgubiła drogę i nie mogła poradzić sobie w zastanych warunkach.
Innym razem informowaliśmy o tym, jak kilka osób weszło na zamknięty szlak w rejonie Piarżystego Żlebu. Na zdjęciach zamieszczonych przez ratowników górskich widać turystę ubranego jedynie w krótkie spodnie i koszulkę. Miał też na sobie adidasy.
Apelujemy o rozsądek i przestrzeganie apeli oraz zakazów wydanych przez ratowników.