Trwa akcja służb w związku z wypadkiem, do którego doszło w piątek 3 maja na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Samochód uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Znajdujące się w nim trzy osoby nie żyją.

Zobacz wideo
Odnaleziono poszukiwane Audi SQ7. Było w częściach

Warszawa. Trwa akcja służb po wypadku w Wilanowie

Jak się dowiedzieliśmy, służby próbują wydostać ciała z wraku pojazdu. – Na miejscu jeszcze znajdują się nasze dwa zastępy straży pożarnej. Czynności prowadzi policja pod nadzorem prokuratury. Na prośbę policji nasi strażacy pomagają w dotarciu i wydostaniu z pojazdu osób, które zginęły – powiedział Gazeta.pl st. kpt. Wojciech Kapczyński z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP m.st. Warszawy.

Śmiertelny wypadek w Wilanowie. Samochód stanął w płomieniach

Do wypadku doszło w piątkowe południe na ulicy Vogla. Przejeżdżający tamtędy samochód osobowy uderzył w drzewo i ogrodzenie. Następnie doszło do po¿aru. Straż pożarna informowała, że w środku znajdowały się trzy osoby. – Rozmawiałem ze świadkami, którzy jako pierwsi podbiegli z gaśnicami, aby gasić ten po¿ar. Mówią, że na pewno widzieli dwie osoby, które były w środku. Niestety płomień był tak rozwinięty, temperatura była tak wysoka, że nie byli w stanie tymi gaśnicami ugasić tego ognia. Nawet nie byli w stanie podejść do tego samochodu – informował Artur Węgrzynowicz z TVN Warszawa.

Na miejscu pojawiła się straż pożarna, karetki pogotowia i policja. Podczas akcji służb wstrzymano ruch. Przewidywano, że utrudnienia potrwają kilka godzin. – Bardzo du¿a akcja ratunkowa – ocenił reporter TVN Warszawa. Samochód doszczętnie spłonął.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version