Trump uderza w Ukrainę: We wtorek (18 lutego) Trump spotkał się z dziennikarzami w Mar-a-Lago. Zapytano go m.in. o to, jakie ma przesłanie dla Ukrainców, którzy mogą poczuć się zdradzeni, że nie dopuszczono ich do rozmów w Rijadzie. – Słyszałem, że się zdenerwowali, że nie dostali miejsca (przy stole negocjacyjnym – red.). Cóż, mieli takie miejsce przez trzy lata i długo przedtem. To można było załatwić. Nawet słaby negocjator mógłby to załatwić lata temu, bez utraty dużej ilości ziemi, bardzo małej ilości ziemi, bez utraty życia i bez utraty miast, które po prostu leżą – powiedział. Dodał, że Ukraina powinna była „to zakończyć trzy lata temu”. – Nigdy nie powinniście byli tego zaczynać. Mogliście się dogadać. Ja mógłbym zawrzeć umowę dla Ukrainy, która dałaby im prawie całą ziemię, wszystko, prawie całą ziemię. I nikt by nie zginął – stwierdził.
Wybory w Ukrainie: – Cóż, mamy sytuację, w której nie mieliśmy wyborw w Ukrainie, gdzie mamy stan wojenny. Mamy przywódcę w Ukrainie, który, nie chcę tego mówić, ale ma 4 procent poparcia i ma kraj, który został rozwalony na kawałki – mówił Donald Trump. Zapewniał, że to nie jest warunek postawiony przez Rosjan, choć jest to postulat zgodny z tym przekazywanym przez kremlowską propagandę. Jak podaje POLITICO, ostatni sondaż daje Zełenskiemu poparcie na poziomie 52 proc.
Trump zadowolony z rozmów: Prezydent skomentował też sam przebieg rozmów w Rijadzie z Rosją. Ocenił, że były one „bardzo dobre”. – Rosja chce coś zrobić. Chcą powstrzymać to dzikie barbarzyństwo – powiedział. Dodał, że jest teraz o wiele „bardziej pewny siebie”. – Myślę, że mam siłę, żeby zakończyć tę wojnę – stwierdził. Przychylnie odniósł się także do pomysłu wysłania europejskich wojsk do Ukrainy. Podkreślił jednak, że Stany Zjednoczone tego nie zrobią. – My nie będziemy musieli tam niczego umieszczać, ponieważ jesteśmy bardzo daleko – powiedział.
Więcej o rozmowach w Rijadzie przeczytasz w tekście: Koniec rozmów USA-Rosja w Rijadzie. Co będzie ze spotkaniem Donalda Trumpa z Putinem?
Źródła: BBC, CNN, POLITICO