Donald Trump poinformował o zaprzestaniu finansowania ze środków federalnych organizacji informacyjnej Głos Ameryki (VOA). To posunięcie wywołało euforię wśród kremlowskich propagandystów.
Władimir Sołowjow, jedna z najbardziej znanych postaci w mediach wspieranych przez Kreml, oraz Margarita Simonjan, redaktor naczelna państwowych mediów RT, zareagowali na tę wiadomość podczas programu na kanale Russia-1.
Dążąc do zamknięcia VOA, utworzonej podczas II wojny światowej, Trump został oskarżony o wspieranie prezydenta Rosji Władimira Putina. Placówka jest postrzegana przez Moskwę jako narzędzie amerykańskiej propagandy. Jego demontaż był również postrzegany jako szerszy atak na wolność prasy i mediów.
W niedzielę Biały Dom rozpoczął masowe zwolnienia w serwisie informacyjnym i innych mediach finansowanych przez rząd — wszyscy pracownicy zostali wysłani na urlop, podczas gdy współpracownicy zostali poinformowani e-mailem, że zostaną zwolnieni pod koniec miesiąca.
W komunikacie prasowym zatytułowanym „The Voice of Radical America” Biały Dom stwierdził, że rozporządzenie wykonawcze Trumpa z 14 marca „zapewni, że podatnicy nie będą już dłużej ponosić kosztów radykalnej propagandy”.
Nakaz dotyczy również Radia Wolna Europa/Radia Liberty (RFE/RL) i Radia Wolna Azja (RFA), które są nadzorowane przez Amerykańską Agencję Mediów Globalnych (USAGM).
Jest to część szerszych wysiłków zmierzających do ograniczenia wydatków federalnych przez Trumpa i jego współpracownika miliardera technologicznego Elona Muska, który kieruje Departamentem Efektywności Rządu (DOGE).
Sołowjow życzy śmierci dziennikarzom
Tymczasem w Rosji: Władimir Sołowjow podzielił radość Margarity Simonjan z powodu decyzji Trumpa. Sołowjow groził Francji i Wielkiej Brytanii oraz życzył śmierci niezależnym dziennikarzom.
Fragment transmisji rosyjskiej telewizji państwowej został udostępniony na X (dawniej Twitter) przez Julię Davis, założycielkę grupy Russia Media Monitor. Simonjan zaczęła od stwierdzenia, że jej koledzy z RT świętują „ponieważ Trump nagle ogłosił, że zamyka RFE/RL i Głos Ameryki”.
— To wspaniała decyzja Trumpa — powiedział Simonyan.
Sołowjow rozpoczął nienawistny atak na niezależnych dziennikarzy.
— Kilka tysięcy chronicznych obiboków będzie teraz szukać pracy. Zwracam się do niezależnych dziennikarzy: zdychajcie, zwierzęta! Jesteście kłamliwi, paskudni i godni pożałowania. Jesteście zdrajcami ojczyzny. Zdychajcie w rowie — powiedział Sołowjow.
Trump kontra wolność prasy
Richard Stengel, redaktor i były podsekretarz stanu USA ds. dyplomacji publicznej i spraw publicznych, napisał na X: „Nie wyciągam żadnych wniosków, ale zaczynając od zdystansowania się USA od NATO, obiecując, że Ukraina nie dołączy [do Sojuszu], kończąc działalność grupy zadaniowej FBI ds. wpływów zagranicznych, aż po eliminację Radia Wolna Europa, Głosu Ameryki i pomocy zagranicznej, Trump spełnia wszystkie marzenia Putina”.
Liam Scott, reporter VOA zajmujący się wolnością prasy, napisał na X: „Likwidacja przez administrację Trumpa VOA, RFE/RL, RFA i innych placówek w ramach USAGM jest częścią jego wysiłków na rzecz szerszego demontażu rządu — ale jest także częścią szerszego ataku administracji na wolność prasy i mediów. Przez długi czas zajmowałem się wolnością prasy i nigdy nie widziałem czegoś takiego, co wydarzyło się w USA w ciągu ostatnich kilku miesięcy”.
Reporterzy bez Granic, międzynarodowa organizacja non-profit, która koncentruje się na ochronie wolności prasy, powiedziała, że rozkaz Trumpa wyśle „mrożący krew w żyłach sygnał” do „autorytarnych reżimów, takich jak Pekin i Moskwa”, które „mają teraz wolną rękę do rozpowszechniania swojej propagandy bez kontroli”.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.