Konflikt z wydawcami, zarzuty o brak przejrzystości oraz utrata zaufania inwestorów postawiły platformę w trudnej sytuacji. Wydawać by się mogło, że kwota 14.99 zł za tytuł nie powinna wywołać aż takiej burzy. A jednak.

Negatywne reakcje użytkowników Legimi

Od 22 października Legimi wprowadziło nową opłatę za dostęp do wybranych książek w ramach Katalogu Klubowego, tłumacząc to zmianami prawnymi i koniecznością wypłaty dodatkowych wynagrodzeń autorom. Użytkownicy, którzy o zmianach dowiedzieli się zaledwie kilka dni wcześniej, krytykują ten ruch. Argumentują, że opłata 14.99 zł za jedną książkę jest zbyt wysoka, a sama zmiana wprowadza chaos w dotychczasowym systemie subskrypcji. Na platformie pojawiło się wiele zapowiedzi rezygnacji z abonamentów. Warto zaznaczyć, że dotychczas pełny miesięczny abonament wynosił 49.99 zł. Z kolei 44.99 zł płacili czytelnicy ebooków, bez dostępu do słuchowisk.

– Ta informacja wzbudziła we mnie niesmak. Korzystam z Legimi od lat. 50 zł miesięcznie to była korzystna cena za całą bibliotekę audiobooków i ebooków. Teraz, dopłacając po 15 zł za tytuł niespecjalnie będzie się to wszystko opłacać. Chyba pomyślę o rezygnacji z usług i rozejrzę się za innymi ofertami – powiedziała w rozmowie z Wprost.pl Agnieszka z woj. łódzkiego, wieloletnia użytkowniczka Legimi.

Legimi nagłe zmiany tłumaczy nowelizacją ustawy o prawie autorskim. Trzeba jednak przyznać, że mało kto wierzy, że taki jest główny powód zmian w systemie płatności i subksrypcji.

Kryzys wizerunkowy. Benefity i nieprawidłowe rozliczenia

Wydawcy, w tym Platforma Dystrybucyjna Wydawnictw i Virtualo, zawiesili współpracę z Legimi, zarzucając nieprawidłowości w rozliczeniach. Zostały oskarżone o brak raportowania transakcji oraz niewypłacanie należnych tantiem dla autorów. Dodatkowo, nielimitowany abonament Legimi oferowano w pakietach dla pracowników Multilife, który oferuje spółka Benefit Systems.

Według informacji „Gazety Wyborczej”, wydawcy ujawnili nierzetelne rozliczanie sprzedaży przez Legimi. Przeprowadzono prowokację, w ramach której kupiono kilka starszych tytułów. Legimi nie wykazało tych transakcji w raporcie sprzedaży. Firma tłumaczyła się później w ten sposób, argumentując że był to błąd informatyczny.

Tytuły za 14.99 zł w Legimi. Które?

Jak czytamy na wirtualnemedia.pl, „Lista wydawców, którzy przejdą do katalogu klubowego na razie nie jest w pełni znana, obejmuje: Wydawnictwo Albatros, Wydawnictwo Literackie (oraz Noir Sur Blanc), Wydawnictwo Czarne, Czarną Owcę (również Echa), Wydawnictwo Rebis, Media Rodzina (również Must Read), Wydawnictwo Dolnośląskie (również Książnica), Świat Książki, MAG, Powergraph i Insignis” – wyliczyło Legimi.

Legimi. Polska firma z tradycjami

Legimi to polska firma specjalizująca się w cyfrowej dystrybucji książek w formie ebooków i audiobooków. Została założona w 2010 r. przez Mikołaja Małaczyńskiego i Mateusza Fronia.

Firma zaczynała jako startup i początkowo koncentrowała się na sprzedaży ebooków. W 2012 r. wprowadziła innowacyjny model subskrypcyjny „czytaj bez limitu”, który pozwalał użytkownikom na dostęp do ogromnej biblioteki książek za stałą miesięczną opłatą, co wyróżniało Legimi na polskim rynku wydawniczym.

Legimi działa przede wszystkim w Polsce, jednak rozszerzyła swoją działalność także na inne kraje, takie jak Niemcy. Platforma oferuje dostęp do tysięcy tytułów, a jej usługi są dostępne na różnych urządzeniach – czytnikach ebooków, smartfonach, tabletach oraz komputerach.

W 2021 r. Legimi zadebiutowało na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, co umocniło jej pozycję na rynku technologicznym i wydawniczym. Firma stale się rozwija, dodając nowe funkcje, jak np. synchronizację między różnymi urządzeniami, a także rozbudowując katalog o nowe tytuły i współpracując z wieloma wydawcami.

Obecnie, mimo kryzysu związanego z dodatkowymi opłatami i konfliktami z wydawcami, Legimi pozostaje jednym z kluczowych graczy na polskim rynku cyfrowej dystrybucji książek.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version