Przez dwa lata wojny rosyjskie wojska poniosły oszałamiające straty. Ile jeszcze sprzętu i ludzi zostało Władimirowi Putinowi?
Zanosi się na to, że najbliższe miesiące będą dla Ukrainy walką o przetrwanie. Oczekuje się, że rosyjskie ataki — mające na celu przede wszystkim zakończenie podboju całego Donbasu — będą kontynuowane, niezależnie od wysokich kosztów w postaci ofiar śmiertelnych i sprzętu.
Oszałamiające straty Rosjan. „To tam ponieśli największą porażkę”
Ani Ukraina, ani Rosja nie publikują szczegółowych danych dotyczących ofiar. Odtajniony amerykański raport wywiadowczy cytowany przez Reutersa w grudniu szacował na 315 tys. zabitych i rannych rosyjskich żołnierzy od lutego 2022 r., co stanowi około 90 proc. żołnierzy sprzed inwazji. Kijów twierdzi, że „wyeliminował” ok. 435 tys. rosyjskich żołnierzy.
„New York Times” zacytował tajną amerykańską ocenę wojskową sugerującą 124-131 tys. ukraińskich ofiar, z czego aż 17,500 na polu bitwy. Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w lutym, że w ciągu dwóch lat walk zginęło 31 tys. jego rodaków.
Kreml zwiększa liczebność wojska poprzez mobilizację i pobór skazańców. W sierpniu 2022 r. Putin zarządził, że liczba żołnierzy w służbie czynnej ma się zwiększyć o 13 proc. — o ok. 137 tys. żołnierzy. Celem jest osiągnięcie armii o liczebności ok. 1,15 mln. Następnie przeprowadzono „częściową mobilizację” 300 tys. rezerwistów.
Rosyjska armia liczy obecnie około 1,1 mln żołnierzy we wszystkich rodzajach sił zbrojnych – wynika z danych Military Balance Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych z 2024 r., z czego 0,5 mln służy w armii lądowej. Moskwa ma kolejne 1,5 miliona ludzi w rezerwie we wszystkich służbach.
Wojna w Ukrainie okazała się wyjątkowo trudna dla rosyjskich jednostek pancernych, które miały złamać ukraińskie linie. Reuters zacytował anonimowego amerykańskiego urzędnika, który powiedział, że armia rosyjska rozpoczęła wojnę z 3,1 tys. czołgami, a do dziś straciła już 2,2 tys.
Luka została wypełniona starym sprzętem, takim jak T-62 produkowanymi w latach 70. Szacuje się, że Moskwa ma w użyciu ok. 1,3 tys. czołgów. Niektóre starsze czołgi zostały przekształcone w statyczne platformy strzeleckie, a nawet wypełnione materiałami wybuchowymi do wykorzystania jako improwizowane urządzenia wybuchowe przenoszone przez pojazdy (VBIED).
Wśród utraconych pojazdów pancernych są dziesiątki czołgów T-90, najbardziej zaawansowanej i sprawdzonej platformy bojowej w Rosji. Długo odkładane wprowadzenie najnowocześniejszego systemu — głośnego, ale rzadko widywanego T-14 Armata — zostało porzucone na początku tego roku. Konglomerat obronny Rostec wyjaśnił, że to z powodu kosztów.
Według raportu IISS Military Balance 2024 Rosja ma ok. 1,7 tys. czołgów różnych typów.
Ile jeszcze broni zostało Putinowi? Mamy wyliczenia
Rosyjski „bóg wojny” — jak historycznie nazywano moskiewską artylerię — był czasami wyciszany przez ukraińskich strzelców, ale nadal odgrywa istotną rolę na polu bitwy. Według IISS Rosja ma prawie 4,4 tys. dział różnych typów. Ukraina twierdzi, że w dotychczasowych walkach zniszczyła ponad 10,7 tys. dział.
W powietrzu Rosja nie zdołała wykorzystać przewagi liczebnej na wczesnych etapach wojny. Ukraińskie samoloty nadal wykonują regularne loty. To one — wspierane przez rosnący ukraiński arsenał przeciwlotniczy — sprawiły, że znaczna część krajowej przestrzeni powietrznej jest niedostępna dla rosyjskich samolotów.
Ukraina twierdzi, że od lutego 2022 r. zestrzeliła 347 rosyjskich samolotów wszystkich typów. Witryna wywiadowcza Oryx ma listę 97 zniszczonych i ośmiu uszkodzonych samolotów.
Mimo to samoloty Moskwy mają kluczowy wpływ na front wschodni, wykorzystując bomby szybujące do niszczenia ukraińskich pozycji w gorących punktach, takich jak Awdijiwka. Rosja nadal wykorzystuje również bombowce do wystrzeliwania pocisków dalekiego zasięgu w kierunku ukraińskich miast i celów infrastrukturalnych. Kijów szacuje, że Moskwa nadal ma ok. 900 z 2,3 tys. z przedwojennych zapasów strategicznych pocisków rakietowych.
IISS podał, że rosyjskie siły powietrzne mają ok. 1,1 tys. płatowców — w tym 129 bombowców, 188 myśliwców, 433 samoloty myśliwsko-szturmowych i 257 samolotów szturmowych — oraz 208 innych maszyn przydzielonych do jednostek lotnictwa morskiego. Siły powietrzne posiadają również około 340 śmigłowców szturmowych różnych typów, jak podano w raporcie Military Balance.
Niektóre z najbardziej zaskakujących porażek Moskwy miały miejsce na morzu. Rosja wciąż może pochwalić się trzecią co do wielkości marynarką wojenną na świecie, za USA i Chinami, ale jej Flota Czarnomorska — jedna z czterech głównych grup wraz z flotami bałtycką, pacyficzną i północną — została zmiażdżona w ciągu ostatnich dwóch lat.
Flota Czarnomorska rozpoczęła inwazję z ok. 80 okrętami. Ukraina twierdzi, że zniszczyła 27 i zmusiła co najmniej 15 innych do naprawy. Kwatera główna Floty w okupowanym krymskim mieście Sewastopol została zniszczona, a kilka kluczowych suchych doków poważnie uszkodzonych.
Wśród najgłośniejszych strat do tej pory znalazły się flagowy krążownik rakietowy Moskwa, okręt podwodny Rostow nad Donem, korweta Iwanowec i okręt desantowy Cezar Kunikow.
Tekst opublikowany w amerykańskiej edycji „Newsweeka”. Tytuł, lead i skróty od redakcji „Newsweek Polska”.