Kamala właśnie strzeliła sobie w stopę…

Wtorek rano, stacja telewizyjna ABC, poranny program „The View”. Jedna z prowadzących pyta Kamalę Harris, czy w ciągu ostatnich czterech lat zrobiłaby cokolwiek w inny sposób niż prezydent Biden. Harris przez chwilę myśli i odpowiada: „Nie przychodzi mi do głowy nic takiego. Byłam zaangażowana w większość ważnych decyzji”. Wkrótce potem wycinek wideo podaje dalej Donald Trump. Republikanie mają powody do radości. Jedna z ich głównych wyborczych taktyk polega na tym, żeby zbudować w głowach wyborców skojarzenie Harris z niepopularną prezydenturą Bidena. Takimi wypowiedziami Kamala robi robotę za nich. O tym, jak Harris zyskuje na odcinaniu się od urzędującego prezydenta, a jak traci na opowiadaniu o jego dorobku, piszemy także w naszym ostatnim tekście, „Kto nie skacze, ten za Harris. Elon Musk bryka na wiecu Trumpa, a Kamala stoi w miejscu”.

… a Biden i sztab w ogóle jej nie pomaga.

„Śpiewamy unisono”, „Gramy w jednej drużynie” – tak o bliskiej współpracy z Kamalą Harris mówi z kolei Joe Biden. Momentami wygląda to jak torpedowanie kampanii swojej wiceprezydentki. Parę dni temu Biden zorganizował konferencję prasową – bardzo rzadkie w jego przypadku wydarzenie – akurat w czasie wiecu Kamali. Wszystkie stacje telewizyjne, na których można było oglądać wiec, oczywiście przełączyły się na transmisję z prezydenckiej konferencji. A sztab? Sztab prowadzi asekurancką kampanię: z licznymi ukłonami w stronę republikanów, kierowaną do mglistego „wyborcy środka”, kompletnie pozbawioną pogody, świeżości i dowcipu z sierpnia. Pod pewnymi względami październik Kamali Harris zaczyna przypominać kampanię Hillary Clinton sprzed ośmiu lat. Jak zakończyła się ta historia – wszyscy wiemy.

„Co to będzie w Ameryce” można oglądać na Gazeta.pl i YouTubie albo słuchać na Spotify i Apple Podcasts. Nowe podsumowanie tygodnia czeka na was w każdy piątek o godzinie 14. Zapraszamy też na regularne odcinki „Co to będzie” – na tych samych kanałach w każdy czwartek o godzinie 20.

Chcesz być na bieżąco z informacjami o kampanii, ale nie chce ci się szukać? Przyłącz się do kanału nadawczego „Co to będzie w Ameryce”.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version