Ukraina planuje atak? „The Wall Street Journal” poinformował, że kolejnym celem rakietowego ostrzału przeprowadzonego przez Ukrainę może być rosyjski obwód rostowski. Znajdują się tam bowiem co najmniej cztery lotniska wojskowe będące strategicznym punktem pod względem transportu żołnierzy na front we wschodniej części Ukrainy. Dziennikarze stwierdzili, że ewentualny atak na obwód rostowski „mógłby być destruktywny”.
Rakiety na wyposażeniu Ukrainy: Niedawno USA wyraziły zgodę, aby Ukraina przeprowadzała ataki rakietami ATACMS na terytorium Rosji. Stanowiło to odpowiedź na zaangażowanie się w konflikt północnokoreańskich żołnierzy. Kijów wykorzystał swoją szansę i zaatakował obiekt wojskowy w pobliżu miasta Karaczew w obwodzie briańskim – przekazał portal RBC Ukraine. Nie była to jedyna operacja, ponieważ wojsko używało w atakach także brytyjskich rakiet Storm Shadow. Do tej pory miały one miejsce w obwodach briańskim i kurskim.
Rosja użyła pocisku balistycznego: 21 listopada Moskwa wystrzeliła w kierunku Ukrainy rakietę Oriesznik. Zdaniem Władimira Putina rosyjscy konstruktorzy stworzyli ją „na podstawie nowoczesnych, najnowocześniejszych osiągnięć”. Jak wyjaśnili analitycy z Instytutu Badań nad Wojną (ISW) Rosja użyła pocisku zdolnego do przenoszenia głowic jądrowych, aby skłonić Zachód do ograniczenia wsparcia dla Ukrainy.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajduje się w artykule: „NATO wyśle żołnierzy do Ukrainy? Jest odpowiedź. 'Nie ma czerwonych linii'”
Źródła: The Wall Street Journal, RBC Ukraine, Instytut Badań nad Wojną (ISW)
