Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak zapowiedział, że jeśli Partia Konserwatywna wygra zaplanowane na 4 lipca wybory parlamentarne do Izby Gmin, przywróci obowiązkową służbę wojskową dla 18-latków. Zgodnie z planem przedstawionym przez obecnego szefa rz±du, nastolatkowie mieliby do wyboru wstąpienie do wojska na okres 12 miesięcy lub odbywanie przez rok wolontariatu w wymiarze jednego weekendu w miesiącu. W jego ocenie decyzja ta pomogłaby „wzmocnić narodowego ducha” – podaje BBC.

Zobacz wideo Gen. Mieczysław Bieniek: Za PiS-u był wielki chaos w systemie obrony

Wielka Brytania. Rishi Sunak obiecuje przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej dla młodych ludzi

Plan Partii Konserwatywnej zakłada, że pierwsi 18-latkowie wzięliby udział w próbnym programie we wrześniu 2025 roku. Pełniąc służbę w brytyjskich siłach zbrojnych, młodzi ludzie nabywaliby kompetencje w zakresie cyberbezpieczeństwa, zaopatrzenia, logistyki oraz operacji reagowania cywilnego. Natomiast osoby, które zdecydowałyby się na wolontariat, przez łącznie 25 dni w roku wspierałyby działania straży pożarnej, policji lub ochrony zdrowia.

– Jesteśmy wspaniałym krajem, ale pokolenia młodych ludzi nie otrzymały szans i nie uzyskały doświadczenia, na jakie zasługują, a istnieją siły, które starają się podzielić nasze społeczeństwo w tym coraz mniej pewnym świecie. Wprowadzę nowy model służby, aby rozbudzić w młodych ludziach poczucie wspólnego celu oraz odnowić ich dumę z naszego państwa – zapowiedział Sunak. W ocenie Partii Konserwatywnej program pozwoliłby młodym ludziom nabyć potrzebne zdolności oraz zmniejszyłby problemy z bezrobociem i przestępczością.

Opozycja krytykuje pomysł premiera. Wskazuje na wysokie koszty i cięcia liczebności armii

Podobny program został wprowadzony przez rząd Partii Pracy na czele z premierem Clementem Atleem. Rozpoczął się w roku 1947 oraz obejmował mężczyzn pomiędzy 17 a 21 rokiem życia, którzy musieli odbyć służbę w wymiarze 18 miesięcy. Obowiązek zakończył się w 1960 roku. Obecna opozycyjna Partia Pracy pozostaje krytyczna wobec pomysłu jego przywrócenia. Ocenia zapowiedź Sunaka jako „desperacką” i wskazuje na wysokie koszty realizacji. Według szacunków konserwatystów przywrócenie obowiązkowej służby pochłonęłoby 2,5 mld funtów (ponad 12,4 mld zł) z bud¿etu państwa.

– To nawet nie jest plan. To przegląd, który będzie kosztował miliardy i jest potrzebny tylko dlatego, że torysi zmniejszyli liczebność naszych sił zbrojnych do najniższego poziomu od czasów Napoleona – ocenił rzecznik Partii Pracy. – Gdyby konserwatyści rzeczywiście podchodzili poważnie do kwestii obronności, wycofaliby się z cięć, które przeprowadzili w naszych światowej klasy siłach zbrojnych – stwierdził Richard Foord, przedstawiciel partii Liberalni Demokraci. W 2010 roku liczebność brytyjskiej armii wynosiła ponad 100 tys. W styczniu 2024 roku wojsko dysponowało już 73 tys. żołnierzy.

Partia Konserwatywna przegrywa w sondażach

Warunkiem przywrócenia służby wojskowej pozostaje zwycięstwo Partii Konserwatywnej w wyborach. Według ostatnich sondaży obecny obóz władzy może jednak liczyć na znacznie niższe poparcie niż opozycja. Opublikowane w sobotę (25 maja) badanie sondażowni YouGov wskazuje, że na Partię Pracy zagłosowałoby 44 proc. wyborców, a na konserwatystów – 22 proc. Na dalszych miejscach znalazły się natomiast prawicowa partia Reform UK (14 proc.), Liberalni Demokraci (9 proc.) oraz Zieloni (6 proc.).

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version