Pożar kamienicy: W nocy z soboty na niedzielę w kamienicy w Cieszynie wybuchł pożar, wskutek czego zawaliła się jedna ze ścian. Ewakuowano 21 osób. Trzy osoby doznały lekkich obrażeń, zginęły dwie osoby. Ciała na razie nie zostały zidentyfikowane. Według ustaleń „Faktu” chodzi o 78-letnią mieszkankę pierwszego pietra i 46-letniego lokatora z drugiego

Hipoteza dot. pożaru: Pożar w kamienicy wybuchł wskutek eksplozji gazu. „Fakt” podaje, że najprawdopodobniej doszło do tego w mieszkaniu na drugim pietrze, gdzie mieszkał 46-latek z rodziną. Jego żony i dzieci nie było w domu, bo wyjechały w góry. „Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że rodzina Bogumiła M. była skonfliktowana. Udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, że sytuacja rodzinna nie była najlepsza. Na rzeczy mógł być rozwód, na który mężczyzna nie chciał się zgodzić. Czy ten fakt doprowadził do tragedii? To ustalą śledczy” – podkreśla dziennik.

Zobacz wideo Wybuch hulajnogi w Moskwie. Nie żyje rosyjski generał

Badane są różne hipotezy: O tym, że do wybuchu doszło na drugim piętrze, ma świadczyć „obraz zniszczeń” oraz informacja przekazana wcześniej przez burmistrzynię Cieszyna, że przed świętami na pierwszym piętrze zakończył się remont instalacji – pisze „Fakt”. Na razie – co należy podkreślić – to tylko hipoteza. Paweł Nikiel z Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej zaznacza, że „mogło dojść zarówno do nieszczęśliwego wypadku, jak i celowego działania człowieka„. Dotychczas śledczy i biegli nie mogą wejść na miejsce tragedii. Wciąż trwa akcja, której celem jest zabezpieczenie gruzowiska. 

Czytaj także: „Zwrot w sprawie sprawozdania finansowego komitetu PiS. Są nieoficjalne ustalenia”.

Źródła: „Fakt”, IAR

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version