W serwisie Reddit pojawiły się dwa zdjęcia przedstawiające Dario Cordesa w tych samych kąpielówkach z nadrukiem flaminga. Na drugim zdjęciu mężczyzna wygląda jednak zupełnie inaczej — jest lżejszy o ponad 16 kg. Twierdzi, że w osiągnięciu tego celu pomogło mu wprowadzenie tylko dwóch zmian: zdrowsza dieta i crossfit.
Mieszkający w Argentynie tata jedynaka na początku roku ważył prawie 88 kg, co było najcięższą wagą, jaką kiedykolwiek osiągnął. Teraz, po 10 miesiącach pracy nad swoim zdrowiem, waży około 72 kg.
Mężczyzna powiedział ”Newsweekowi”, że do przyrostu jego wagi doprowadził rozwód i stres związany z pracą — jest współzałożycielem firmy produkującej materiały budowlane.
W lutym Cordes znalazł się na siłowni crossfit, która oferuje zajęcia fitness o wysokiej intensywności, koncentrujące się na sile i kondycji. Wprowadził też poważne zmiany w swojej diecie.
— Zdałem sobie sprawę z tego, że najlepszym sposobem na wyjście z takiej sytuacji jest poprawa i nauka kochania samego siebie na nowo — powiedział, dodając, że zawsze ciekawił go crossfit, ponieważ nie jest fanem tradycyjnej siłowni.
— Pierwsze dwa miesiące były piekłem — kontynuował — Zawsze coś mnie bolało, ale teraz, prawie rok później, stało się to częścią mojej rutyny. Nauczyłem się kochać te zajęcia i progres, który widzę.
Nie tylko zdrowie fizyczne
Udowodniono, że wykonywanie ćwiczeń takich jak podnoszenie ciężarów, bieganie, skakanie, przysiady i wiele innych, poprawia nie tylko zdrowie fizyczne.
Badania opublikowane w czasopiśmie „Integrative and Complementary Medicine” pokazują znaczące wyniki dotyczące zdrowia psychicznego wśród 1211 uczestników, z których 29 proc. stosowało leki przeciwdepresyjne. Ponadto 23 uczestników zauważyło złagodzenie objawów związanych ze zdrowiem psychicznym, w tym zmniejszenie lęku i depresji.
Poza tym Cordes całkowicie wyeliminował ze swojego życia cukier, a także przetworzoną żywność, taką jak ciasta czy pizza.
— Nigdy nie liczyłem kalorii; zamiast tego przestawiłem się na małe, ale częste posiłki z mniejszą ilością węglowodanów i praktycznie całkowicie zrezygnowałem z chleba i wypieków. Obecnie koncentruję się na białku i zdrowych tłuszczach — powiedział.
Wcześniej, mężczyzna pił alkohol prawie każdego wieczoru. Teraz codziennie pije co najmniej 3 litry wody.
— Jeżeli mam ochotę na alkohol, piję piwo 0 proc. — przyznał.
Nowy człowiek
Dziś Cordes czuje się jak nowy człowiek, z innym spojrzeniem na życie.
— Jestem bardzo zmotywowany i mam optymistyczne podejście do prawie każdego aspektu mojego życia. Nauczyłem się poświęcać czas na rzeczy niezwiązane z pracą, takie jak spędzanie czasu z moim pięcioletnim synem, rodziną czy przyjaciółmi.
— Fizycznie jestem prawdopodobnie w takiej samej — lub nawet lepszej — formie jak w młodości, a zauważanie ciągłych postępów motywuje mnie do dalszej aktywności i treningów — dodał.
Jak dotąd, pod zdjęciami jego transformacji znalazło się wiele wspierających komentarzy.
„To taka duża różnica!!! Niesamowita robota” — napisał jeden z użytkowników, a inny skomentował: „Niesamowite wyniki! Możesz być z siebie naprawdę dumny”.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.